REKLAMA
REKLAMA

Lesko24.pl: Radni powiatowi w Lesku obniżyli sobie diety

Lesko24.pl / PODKARPACIE. Po dwóch „podejściach” do obniżenia diet  Rada Powiatu Leskiego podjęła wreszcie uchwałę w tej sprawie. Dzięki temu powstaną oszczędności w budżecie powiatowym.

Dorota Mękarska

W styczniu b.r. uchwalono pierwszą uchwałę w sprawie obniżenia diet radnym powiatowym. Przewodniczącemu rady obniżono dietę z 1.650 zł do 1.210 zł. Nieetatowym członkom zarządu z 1.320 zł do 1.100 zł, a przewodniczącym komisji z 715 zł do 605 zł. Szeregowym radnym diety się nie zmieniły.

Z uwagi na fakt, że diety obniżono tylko „funkcyjnym” radnym, należącym do koalicji opozycja uchwałę mocno skrytykowała. Radni opozycyjni zarzucili radnym koalicji, że uchwała ma wyłącznie cel propagandowy, który przyniesie tylko iluzoryczne oszczędności.

Opozycja od razu zapowiedziała, że złoży nowe projekty uchwał w sprawie ustalenia diet radnym powiatowym i wynagrodzenia staroście. Szybko też okazało się, że ma drogę otwartą, gdyż styczniowa uchwała okazała się nieważna z przyczyn proceduralnych.

Podczas sesji nadzwyczajnej opozycja przedstawiła dwa nowe projekty uchwał. Zgodnie z projektem pierwszej uchwały  wynagrodzenie starosty leskiego miało być zmniejszone z 10,1 tys. zł brutto do 8,1 tys. zł brutto. Natomiast w myśl drugiej przewodniczący Rady Powiatu zamiast 1.650 zł pobierałby 880 zł. Członek zarządu z 1.320 zł otrzymywałby 550 zł, wiceprzewodniczący rady i przewodniczący komisji dostawaliby  po 440 zł zamiast 715 zł, a szeregowi radni z 550 zł „zeszliby” do diety wynoszącej 385 zł. Gdyby ta uchwała weszła w życie na dietach zaoszczędzono by 95 tys. zł. W głosowaniu uchwały jednak „przepadły”. Tym samym diety pozostały na pierwotnym poziomie.

Rocznie ponad 13 tys. zł oszczędności
Do tematu powrócono na ostatniej sesji Rady Powiatu Leskiego. Tym razem uchwałę „przewałkowano” na komisjach, dzięki czemu podczas sesji nie doszło, tak jak poprzednio, do burzliwej dyskusji.

Zgodnie z uchwałą  ustalono diety w formie miesięcznego ryczałtu: dla przewodniczącego Rady Powiatu Leskiego na poziomie 110 % do daje kwotę 1.210 zł,  dla nieetatowego członka zarządu 100 % – 1.100 zł, dla wiceprzewodniczącego 65 % – 715 zł, tyle samo dla przewodniczących komisji, natomiast dla pozostałych radnych ryczałt będzie wynosił 50 % podstawy, co daje kwotę 550 zł.
W sumie rocznie wypracowana zostanie kwota ponad 13 tys. zł oszczędności.

Wystarczy na waciki
Uchwała została przyjęta większością głosów. Opozycja z takiego obrotu sprawy nie jest jednak zadowolona. To według niej za małe oszczędności, jak na obecne potrzeby powiatu. – Jak powiedziała żona Siary w filmie „Kiler”wystarczy na waciki – zgryźliwie ocenia wysokość tej kwoty radny Robert Petka.

Starosta: wzięliśmy pod uwagę wniosek opozycji
Starosta leski Marek Pańko zauważa natomiast, że zarząd powiatu w projekcie uchwały uwzględnił przecież wniosek opozycji zgłoszony podczas prac komisji, by  ryczałt dla pozostałych radnych pozostawić na poziomie 50 %, zamiast proponowanego wcześniej w wysokości 35%. – W sposób istotny obniżyliśmy diety dla przewodniczącego oraz dla nieetatowych członków zarządu – podkreśla starosta. – Dla przewodniczącego ze 150 % podstawy do 110 %, a dla członków zarządu z 130 % do 100 %.

 

18-03-2013

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij


Napisz komentarz przez Facebook

lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)