REKLAMA
REKLAMA

Bezlitosny Ekoball Stal Sanok. Zwycięstwo z Orłem Bażanówka 5:1

Bardzo dobry mecz w wykonaniu naszych piłkarzy – zdecydowanego lidera rozgrywek. Wynik 5:1 to najniższy wymiar kary dla gospodarzy, gdyż bramek mogło paść o kilka więcej, jednak w dziwny sposób w czterech sytuacjach drugiej połowy przy wyjściu „sam na sam” boczny sędzia dopatrywał się spalonych

, których ewidentnie nie było… Nie ma co jednak narzekać, bo jak co mecz licznie stwarzane sytuacje tym razem w większości były wykorzystywane.

Wynik został otwarty już w 9. minucie meczu. Brutalny faul bramkarza na Mateuszu Kuzio, który minął go i miał przed sobą tylko pustą bramkę, niestety nie mógł oddać strzału gdyż był powalony na ziemię. Do jedenastki jednak nie podszedł, z dwóch zapewne powodów – pierwszy wszyscy znamy :), a tym drugim była odniesiona kontuzja i zabiegi Pani ze sztabu medycznego gospodarzy. Podszedł za to Dawid Romerowicz i pewnym mocnym uderzeniem w lewy róg bramki trafił do siatki.

Gdy w pierwszych 45 minutach gospodarze mieli jeszcze siły, próbowali coś „zwojować” by dać radość licznie zgromadzonej widowni (ok 200-250 osób) i strzelić bramkę. Liczba widzów zwiększyła się w okolicach 25 minuty meczu gdy na stadion przyjechali kibice Ekoballu-Stali Sanok w liczbie bliskiej 100. Pogoda sprzyjała dopingowi, który w drugiej odsłonie poniósł naszych piłkarzy.

W 51. minucie meczu trafił w końcu Mateusz Kuzio – strzelił tuż przy słupku z piłki „idealnej”, otrzymanej z połowy boiska od Marka Węgrzyna, który znów niepodzielnie panował w środkowej strefie. Chwilę później Kuzio w dobrej sytuacji nie był tak skuteczny, a po wyprowadzonej kontrze Orzeł strzelił gola kontaktowego, której autorem był Łukasz Sabat.

Radość gospodarzy nie trwała jednak długo, gdyż Kuzio miał dzisiaj dobry dzień. W 61. minucie trafił na 3:1 po dobrej akcji przytomnym uderzeniu tuż przy słupku.

Chwilę później mogło być 4:1 jednak po mocnym strzale Huberta Ogrodnika, bramkarz sparował piłkę na słupek, po dobitce Prystupiuka piłka znów trafiła w słupek, a gdy trzecia próba strzału mogła zakończyć się sukcesem, ni stąd ni zowąd rozległ się gwizdek sędziego, który zdecydował, że piłka opuściła boisko, choć tego z całą pewnością nie zrobiła. Co się nie udało Ogrodnikowi w 65. minucie, udało się w 69 – tym razem przy wejściu trzech naszych ofensywnych zawodników w pole karne – Ogrodnik, Kuzio, Romerowicz – ten pierwszy zastanawiał się długo nad strzałem, będąc przekonanym że jest na spalonym (tym razem pewnie był…), nie słysząc jednak gwizdka – huknął na bramkę, a ta zatrzepotała w siatce. 4:1.

Podobna sytuacja miała miejsce dwie minuty później. Piłkarze Orła już byli bez sił nie tylko na jakikolwiek atak (chyba, że ten w nogi przeciwnika – bo ich było co niemiara), ale i na obronę własnej bramki. Kuzio z Foltą mieli przed sobą tylko bramkarza, jednak zamiast uderzenia Mateusza Kuzio było podanie do Folty, który stał dwa kroki przed nim – znów tylko spalony, prawidłowy tym razem… Przy innym wyniku śniła by się ta sytuacja nocami, gdyż miała miejsce na piątym metrze od bramki.

Folta jednak trafił do siatki, a było to w 81. minucie. Znakomicie obsłużony przez partnera, wychodzi po raz kolejny na klarowną sytuację i czubkiem buta trąca futbolówkę tuż obok bezradnego golkipera Orła. 5:1.

To nie był koniec wpisów do protokołu Mateusz Folty, gdyż sprowokowany przez Kalityńskiego, odpycha go, za co otrzymuje bezpośrednio czerwoną kartkę. Z reguły sędziowie wyciągają za podobną reakcję żółty kartonik. Była to na 2 minuty przed końcem meczu.

Spotkanie kończy się wynikiem 5:1. Cieszy nie tylko rezultat, ale nie można się przyczepić również do gry, która stał na dość przyzwoitym poziomie.

Następny mecz już w środę na sanockich „Wierchach” o godz. 17:30. Rywalem Haczovia Haczów. Już dziś serdecznie wszystkich zapraszamy. Później wyjazd do Izdebek (niedziela, godz. 11:00) i zakończenie z Bukowskiem tydzień później.

ORZEŁ BAŻANÓWKA – Geo-Eko EKOBALL STAL SANOK 1:5 (0:1)
0:1 Dawid Romerowicz 9`
0:2 Mateusz Kuzio ’51
1:2 Łukasz Sabat 55`
1:3 Mateusz Kuzio 61`
1:4 Hubert Ogrodnik 69`
1:5 Mateusz Folta 81`

Czerwona kartka: Folta

Skład: 1. Jarzec – 13.Prystupiuk, 14.Florek, 18.Krawiec, 10.Czura – 16.J.Jaklik (4.Folta ok. ’70), 12.Węgrzyn, 7.Popowicz (6.Hydzik ’46), 17.Ogrodnik, 11.Romerowicz (15.Sitek ’85) – 9.Kuzio.

za: Ekoball Stal Sanok
foto: Bogusław Rajtar

06-06-2016

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij


Napisz komentarz przez Facebook

lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)