REKLAMA
REKLAMA

EKOBALL: Turniejowe potyczki. Młodzicy nie tracą formy (ZDJĘCIA)

Po spektakularnym zwycięstwie przed tygodniem w turnieju „Piłkarska Zima OZPN”, w którym uczestniczyło 11 drużyn, kolejny udany turniej podopiecznych trenera Dawida Romerowicza. Warto dodać, że w porównaniu ze zwycięskim turniejem w Krośnie, do Brzozowa pojechało aż 10 nowych piłkarzy.

I to jest większe osiągnięcie aniżeli osiągane znakomite wyniki, a fakt, że mamy w Ekoballu tylu fantastycznych chłopaków w każdym roczniku, jest gwarantem sukcesu sanockiej piłki nożnej!

Trener Romerowicz zdecydowanie wyróżnił wszystkich zawodników, bez pominięcia kogokolwiek, gdyż wszyscy zaprezentowali się wyśmienicie. Jedynej porażki chłopcy doznali dopiero w meczu finałowym z Przeworskiem.

Skład: Paweł Herbut, Jakub Uluszczak, Mateusz Błażowski, Cezary Drwięga, Beniamin Krzyszczyk, Piotr Kurek, Mateusz Maślany, Jan Mermer, Mateusz Solon, Jakub Trybała, Aleksander Uluszczak, Piotr Mackiewicz, Kamil Warchoł, Łukasz Piotrowski, Szymon Herman.

1

W turnieju nasi chłopcy osiągnęli następujące rezultaty:

Wyniki grupy B:
EKOBALL Sanok 2:0 UKS Blizne (Uluszczak, Trybała)
EKOBALL Sanok 2:2 Orzełek Przeworsk (Herman-2)
EKOBALL Sanok 6:1 Grunwald Budziwój (Mackiewicz-2, Drwięga-2, Kurek, Herman)

Po zakończeniu meczów grupowych, okazało się, że wraz z Przeworskiem mamy taki sam bilans punktowy i bramkowy. Organizatorzy zadecydowali, że o tym kto wygra grupę rozstrzygnie dodatkowy konkurs rzutów karnych. Lepsi okazali się nasi chłopcy, którzy pokonali Orzełka 2-1.

półfinał:
EKOBALL Sanok 4:0 GSP Bukowsko (Herman-2, Drwięga-2)

finał
EKOBALL Sanok 1:3 Orzełek Przeworsk (Herman)

Między meczami odbywał się konkurs żonglerki, w którym uczestniczyło po dwóch piłkarzy z każdej drużyny. Ekoball desygnował do konkursu Kamila Warchoła oraz Jakub Trybałę. Ten drugi zajął drugie miejsce spośród wszystkich piłkarzy, podbijając futbolówkę aż 176 razy. Gratulacje.


IV miejsce rocznika 2004 na Resovia Cup

Relacja trenera Bernarda Sołtysika:
Był to turniej z cyklu-gra lepsza niż końcowy wynik. Jeżeli chodzi o Ekoballi i ów końcowy wynik, o nim zadecydowały proste błędy indywidualne i brak skuteczności w najważniejszych momentach gry. Jednak biorąc pod uwagę, że był to prawie nasz pierwszy kontakt z salą (na co dzień trenujemy na euroboisku w Pakoszówce), a chłopcy są po miesiącu ciężkich treningów ich postawa jako zespołu napawa wielkim optymizmem. Do Kielnarowej pojechali prawie wszyscy zawodnicy (20), którzy zostali podzieleni na trzy równorzędne grupy po 6 osób. Zaczęliśmy od mocnego uderzenia od zwycięstwa z Siarką Tarnobrzeg (zwycięzca turnieju), strzelając decydującą bramkę w ostatniej sekundzie meczu – Filip Karczyński. Zaraz potem stoczyliśmy bardzo wyrównany pojedynek z Resovią zakończony bezbramkowym remisem, następnie trafialiśmy w słupki, poprzeczki i bramkarza z Głogowa – remis 0:0 (remis w tym meczu zadecydował o wypadnięcie poza podium). Na koniec przyszła pechowa i niesprawiedliwa przegrana 1:2 z Sokołem Nisko.

Szkoda, że do fajnego poziomu turnieju nie dostosował się sędzia, który dopuszczał do bardzo ostrej, niepotrzebnej gry okupionej trzema poważnymi urazami Kacpra Sumary, Fabiana Gacka i Adriana Cyprycha. Na zwróconą uwagę odpowiedział: cyt.: pan ich nauczy spadać… (od poniedziałku zaczynamy więc treningi w Bykowcach na piasku…). Na osłodę pozostał nam tytuł najlepszego bramkarza turnieju dla Wiktora Sołtysika.

Wyniki:
Ekoball Sanok 3-2 Siarka
Ekoball Sanok 0–0 Resovia
Ekoball Sanok 0–0 Głogov

za: Ekoball

16-02-2016

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij


Napisz komentarz przez Facebook

lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)