REKLAMA
REKLAMA

Jaki był i co przyniósł? Zobacz podsumowanie 2015 roku!

SANOK / PODKARPACIE. Dobiegł końca rok 2015. W Sanoku był to czas sporych zmian. Doczekaliśmy się Posła z ziemi sanockiej i własnej galerii. Zagościł u nas m.in. Prezydent RP, a w wielu instytucjach zmieniły się władze. Z niecierpliwością czekamy na wydarzenia z 2016 roku, a tymczasem przypomnijmy, co przyniósł nam mijający – 2015 rok.

STYCZEŃ

Styczeń rozpoczął się wyjątkowo burzliwie. Przypomnijmy tę pamiętną konferencję w Urzędzie Miasta, od której wiele się zaczęło…
BURMISTRZ: „To najgorszy budżet w historii Sanoka”. Czekają nas spore cięcia (FILM, ZDJĘCIA)
Seria audytów rozpoczęła się MOPSu, gdzie pod koniec miesiąca pojawiła się prokuratura i CBA.
Burmistrz otrzymał wyjaśnienia z MOPS. Odwołany dyrektor placówki
Jako drugi ,,pod lupę” poszedł SPGK, gdzie niedługo potem zmieniły się władze.
Zmiany w SPGK. Wkrótce nowa rada nadzorcza i nowy zarząd. „Przyszedł czas na nowe spojrzenie” (FILM, ZDJĘCIA)
Żeby tego było mało, wkrótce okazało się, że ,,Miasto będzie musiało oddać 2 mln zł”. Był to początek ,,afery laptopowej”.
To jeszcze nie koniec problemów. Pod koniec miesiąca pojawiły się także zarzuty sanockiej społeczności artystów względem dyrektora SDK. Do rewolucji w mieście dołącza informacja, że Wierchy pozostaną Wierchami i nie będą one wystawione na sprzedaż.
W połowie stycznia zapada decyzja o przeniesieniu ZS nr 5 do budynku ,,Budowlanki”, co wywołuje olbrzymią burzę w powiecie, wśród mieszkańców, ale przede wszystkim w gronie pedagogicznym.
Ostudzeniem emocji miała być wizyta – jeszcze wtedy – kandydata na Prezydenta RP Andrzeja Dudy w sanockiej PWSZ, gdzie Jerzy Zuba debiutuje swoim wystąpieniem w sprawie kolei. Ta wizyta jest historycznym początkiem działań powstałej później kampanii KochamKolej.pl. Andrzej Duda zadeklarował wówczas swoją pomoc.
Miesiąc zakończył się uchwaleniem budżetów, już nie ,,wirtualnych” a realnych, zarówno w mieście jak i w powiecie.

LUTY

Ten miesiąc nie był już tak bogaty w afery i zmiany, jednak rozpoczęliśmy go od informacji: Szpital jest w bardzo trudniej sytuacji, zadłużenie sięga 20 mln zł (FILM)
W pierwszej połowie miesiąca zadaliśmy także pytanie: Ile kosztuje nas kolej? odpowiedzi jednak nie uzyskaliśmy do dnia dzisiejszego.
Druga połowa miesiąca to ciąg dalszy finansowych zmagań miasta:
Czy miasto znajdzie się nad przepaścią? Ewentualny zwrot „zabójczych” 3 mln zł spędza sen z powiek włodarzom Sanoka (FILM, ZDJĘCIA)
Jest wniosek do prokuratury w sprawie sanockiej „afery laptopowej”. „Miasto tego nie udźwignie”? (FILM)
WOJCIECH BLECHARCZYK: Burmistrz Tadeusz Pióro powinien walczyć w zaparte (FILM)

MARZEC

Choć ta sytuacja miała miejsce pod koniec miesiąca, nie możemy jej nie podać jako pierwszej.
Wyjątkowym sukcesem poszczycić się może sanocka Straż Miejska, która mandatem karnym ukarała…. Janusza Korwin-Mikke! 
Wracając jednak do początku… Marzec, to ciąg dalszy medialnej wymiany argumentów między artystami a dyrektorem SDK:  ,,O kulturze bez ogródek”. Miesiącem niewątpliwie zawładnęły dwa wydarzenia: Otwarcie Galerii Sanok połączone z koncertem Margaret oraz audyt w MOSiRze. Sanoczanom zabawy w marcu dostarczyły również ,,Gwiazdy na lodzie”.
Pod koniec miesiąca sanoccy samorządowcy udzielili poparcia kandydatowi na Prezydenta RP Andrzejowi Dudzie: ,,Zebrano milion podpisów”.

KWIECIEŃ

Ten miesiąc zaczęliśmy od znanych słów: ,,Panu Borowczakowi dziękuję i jeszcze raz do widzenia„.
Święta Wielkanocne to okazja do przygotowania pierwszego śniadania wielkanocnego na sanockim Rynku.
W drugiej połowie miesiąca całą Polską wstrząsnęła informacja o decyzji ówczesnego rządu: ,,Zamiast śmigłowca z Mielca rząd postawił na maszyny z Francji”. W tym samym czasie pielęgniarki z sanockiego szpitala po raz pierwszy zapowiadają strajk, podczas którego decydują się odejść od łóżek pacjentów. W Sanoku pojawia się zamieszanie, a pacjenci nie czują spokoju.
Kwiecień z całą pewnością należy do byłego dyrektora MOSiRu. Pojawia się historyczna już ,,Lepianka Damianka” oraz informacja o jego dyscyplinarnym zwolnieniu będącym następstwem audytu.

MAJ

Miesiąc przełomowy dla historii całego kraju. W szranki o urząd Prezydenta RP stanęło jedenastu kandydatów, z czego ostateczną walkę zmierzyli: Bronisław Komorowski, Andrzej Duda oraz Paweł Kukiz. Wynik ostatniego był zaskoczeniem dla całego kraju. Ostateczne zwycięstwo odniósł Andrzej Duda, którego gościliśmy początkiem maja w Strachocinie: ,,PiS pielgrzymuje do Strachociny…”, ,,PO walczy o głosy sanoczan… ”
Dla sanoczan maj to także czas zmagań oraz walki o urzędy.  Burmistrz rozstrzyga konkurs na dyrektora SPGK, a maturzyści początkiem miesiąca zmagają się z królową nauk i innymi przedmiotami.
12 maja pielęgniarki na dwie godziny odchodzą od łóżek pacjentów.
W odpowiedzi na audyt przeprowadzony w MOSiRze, były dyrektor składa wniosek do prokuratury. W sądzie jednak strony zawierają porozumienie, a dotychczasowa głowa placówki wcale nie odsuwa się ze sportowego życia miasta.
18 maja w życie wchodzi nowa ustawa o ruchu drogowym, w świetle której za przekroczenie dozwolonej prędkości o ponad 50km/h zabierane zostaje prawo jazdy na trzy miesiące. Od tego dnia, aż do dziś sypią się mandaty, a budżet państwa stale się powiększa.
Na zakończenie miesiąca studenckie święto w Sanoku! Juwenalia, na których gwiazdą wieczoru był raper O.S.T.R., mimo niepogody przyciągnęły wielu studentów.

CZERWIEC

Początek miesiąca przyniósł informacje o referendum dotyczącym strajku generalnego pielęgniarek. W odpowiedzi Powiat Sanocki reaguje. Kolejną złą wiadomością w połowie roku była wiadomość o możliwych zwolnieniach nawet 200 osób w Autosanie.
Kłótni miejskich ciąg dalszy. Rozpoczął się medialny spór o ceny wody między panem Stanisławem Romanem, a prezesem SPGK.
Tygodnik Sanocki rozpoczął poszukiwania nowego redaktora naczelnego.
Szkoły powiatu sanockiego również doczekały się swoich ,,5 minut”. W I Liceum ,,ochrzczona” została nowo wybudowana hala gimnastyczna. Jednak nie wodą święconą, a strażacką sikawką. Dokładnie 22 czerwca doszło do pożaru na hali przy ILO. Kilka dni później pojawia się informacja o zmianie dyrektorów szkół w powiatowych placówkach oświatowych.
Koniec miesiąca to imprezowy czas dla sanoczan. Pamiętne Dni Sanoka przyniosły mnóstwo atrakcji. Po raz drugi w mieście zagościła Margaret, na RCSiR ,,Wiki” zaśpiewała Doda, a w Skansenie Czarno-Czarni.
Jedną z wakacyjnych atrakcji Bieszczadów miał być największy na świecie Eko-mural na zaporze w Solinie.

LIPIEC

Pierwsze dni lipca były niezwykle obfite w wydarzenia. Ruszył program przyznający zniżki dla rodzin wielodzietnych, w drugim konkursie nowym redaktorem naczelnym Tygodnika Sanockiego została Dorota Mękarska, a SPGK doczekało się nowego prezesa.
Kilka dni później rusza kolejny konkurs na dyrektora MOSiR i już 8 lipca wiemy, że został nim Tomasz Matuszewski.
Powiatem wstrząsa także informacja o źle obliczanej dotychczas subwencji oświatowej. Dociera do nas wiadomość, że powiat będzie zmuszony oddać ponad milion złotych.
Lipiec to początek kampanii, która niedługo po swoim zawiązaniu osiągnęła ogromny sukces. Ruszyła akcja KochamKolej.pl.
Kilka dni później ogólnopolskie media poinformowały o zaginięciu bieszczadzkiego ratownika GOPR, Olka Ostrowskiego, który na zawsze już pozostał w górach.
Pod koniec miesiąca Sanok nadal pozostaje bez strefy ekonomicznej…

SIERPIEŃ

1 sierpnia okazało się, że ciężka praca przynosi efekty. Tego dnia, po raz pierwszy po czterech latach na trasę kolejową Zagórz – Komańcza powróciły pociągi, a wszystko za sprawą kampanii KochamKolej.pl.
Zapewne każdy z nas pamięta uporczywe sierpniowe upały. Sanocki magistrat znalazł na nie radę. Na rynku pojawiła się kurtyna wodna, która chłodziła i koiła sanoczan. Upały dały się we znaki każdemu, nawet przyrodzie. Niski stan wody w rzekach i w Solinie niepokoił mieszkańców.
Borykający się z trudną sytuacją finansową powiat sanocki informuje o redukcji etatów pracowników administracyjnych.
Miesiąc kończymy dobrą zabawą. Rekordowa frekwencja w RCSiR ,,Wiki” podczas koncertu Grzegorza Hyżego i grupy Enej, a tydzień później na sanockim rynku zagrał kultowy zespół Ira.

WRZESIEŃ

Wrzesień został całkowicie zdominowany przez wybory parlamentarne.
Początek miesiąca to czas spekulacji na temat układu list wyborczych PiS. Początkowe doniesienia wskazywały, że nie ma co liczyć na posła z Sanoka. Marszałek Kuchciński odpowiadał: Wszystkie doniesienia z innych źródeł należy traktować jako nieprawdziwe. Na wieści czekaliśmy z niecierpliwością.
6 września odbyło się ogólnokrajowe referendum dotyczące Jednomandatowych Okręgów Wyborczych. Jak zapewne wszyscy pamiętają, frekwencja dała dowód obywatelskiej postawy Polaków, na szczęście sanoczanie frekwencją byli powyżej średniej krajowej.
Dokładnie 7 września dowiedzieliśmy się, że lokalny przedsiębiorca – Jan Fuks kandyduje z pierwszego miejsca na liście .Nowoczesnej do Sejmu RP.
Kilka dni później sanockie pielęgniarki wyjechały do Warszawy na protest generalny. ,,Chcą podwyżek i zasługują na nie„.
Tego samego dnia burmistrz miasta poinformował, że udziały w Galerii Sanok zostały sprzedane. Do połowy października do kasy miejskiej miało wpłynąć 3 mln złotych.
11 września poznajemy kształt list wyborczych PiS. Na miejscu trzecim nazwisko znane wszystkim sanoczanom – Piort Uruski. Od tego dnia rozpoczyna się walka o głosy.
Bez wątpienia wydarzeniem miesiąca był przyjazd przyszłej premier Beaty Szydło. Zapewniała ona o ratunku dla Autosanu i zachwalała sanockie autobusy.
Końcem miesiąca dowiadujemy się, że istnieje prawdopodobieństwo, iż nowy szlak imigrantów będzie przebiegał przez Sanok. Na szczęście doniesienia z portali społecznościowych nie sprawdziły się.

PAŹDZIERNIK

1 października to w całym kraju dzień studentów. Na inaugurację roku akademickiego w Sanoku otwarte zostało Centrum Sportowo-Dydaktyczne Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej.
Początkiem października po raz kolejny przedstawiciele PiS przyjechali do Strachociny, gdzie ponownie spotkali się z mieszkańcami.
W październiku po raz pierwszy pojawia się temat MKSów i linii nr „5”. To właśnie tu swój początek ma komunikacyjny spór pomiędzy dwoma gminami.
Zamieszania z uchodźcami ciąg dalszy. Podkarpackie gminy wyraźnie protestują przeciwko przyjęciu nielegalnych imigrantów, zaś powiat sanocki wyraża zgodę na ich osadzenie w budynku po szkole. W mieście pojawia się niepokój, a straż graniczna zapewnia, że to tylko działania na wypadek zagrożenia.
W przedwyborczej burzy, kandydaci na posłów z ramienia PiS spotkali się w sanockim Klubie Górnika, aby wszystkim zainteresowanym przedstawić swój program wyborczy.
Na kilka dni przed wyborami w Sanoku pojawili się przedstawiciele partii rządzącej z ofertą dla Autosanu. Konsorcjum, w skład którego miał wejść Skarb Państwa, złożyło ofertę na zakup fabryki.
I tak dochodzimy do 25 października, kiedy poszliśmy do urn wyborczych wybrać… posła z ziemi sanockiej! Od października Piotr Uruski reprezentuje nasz region w Sejmie RP. Tymczasem syndyk Autosanu poinformował, że: Polska Grupa Zbrojeniowa odstąpiła od negocjacji ws. zakupu Autosanu.

LISTOPAD

2 listopada dociera do nas przykra informacja z Klasztoru Franciszkanów. Na wieczną służbę Bogu odszedł o. Andrzej Deptuch.
Z powiatu sanockiego docierają kolejne złe wieści. W przyszłym roku szkolnym prace może stracić nawet 23 nauczycieli. Wszystko przez niż demograficzny.
19 listopada sanoczanie z zazdrością przyglądali się sąsiedniemu powiatowi. W Brzozowie otwarta została obwodnica, na którą my będziemy musieli jeszcze kilka lat poczekać.
W tym miesiącu poznaliśmy także wszystkie projekty budżetu obywatelskiego, a w kolejnym nastąpi rozstrzygnięcie głosowania. Który projekt zdobędzie najwięcej głosów?
Pracownicy Autosanu powoli tracą cierpliwość, a co gorsze nadzieję. Ogłosili: Spór zbiorowy w Autosanie. Nadzieja w Beacie Szydło. Kilka dni po publikacji materiału, dowiadujemy się, że w Autosanie ruszyła lawina zwolnień. Do świąt Bożego Narodzenia pracę stracić miało 98 osób. To miał być koniec fabryki.

GRUDZIEŃ

Choć to wydarzenie kończy zarówno miesiąc jak i rok, jest niezwykle ważnym w historii naszego miasta. Pojawiła się iskierka nadziei dla Autosanu! Tuż przed wigilią Bożego Narodzenia syndyk poinformował nas oraz załogę fabryki o jej sprzedaży! Radości nie było końca, a pracownicy ponownie uwierzyli w magię świąt.
Poza tym grudzień to czas budżetu. Zarówno miejskiego, powiatowego jak i obywatelskiego. Burmistrz miasta zapowiada, że: „Będzie nas stać na udział w projektach unijnych”, radni powiatowi przegłosowali ustawę budżetową, a mieszkańcy oddawali głosy na projekty w ramach budżetu obywatelskiego.
18 grudnia rozstrzygnięty został przetarg na budowę obwodnicy Sanoka. Jej otwarcie już, a może dopiero w 2019 roku.
Przygotowania do świąt zdominowały wydarzenia w mieście. Po praz pierwszy na sanockim rynku odbyła się wspólna wigilia mieszkańców, którzy nie oszczędzali sobie uprzejmości.
Ostatnią informacją w bieżącym roku jest wynik głosowania na projekty z budżetu obywatelskiego. Choć nie wszystko jest jeszcze przesądzone, najpewniej zwyciężą alejki na cmentarzu. Czekamy na oficjalne potwierdzenie doniesień oraz szczegóły głosowania.

Miniony rok przyniósł nam sporo wydarzeń. Życzymy Państwu, aby kolejny był tylko lepszym i skończył się równie radośnie jak ten.

Ciąg dalszy nastąpi…

Izabela Janik

02-01-2016

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij


Napisz komentarz przez Facebook

lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)