REKLAMA
REKLAMA

KRONIKA STRAŻACKA: Puszczyk w kominie, tragiczne poszukiwania i konsekwencje silnych wiatrów

SANOK / PODKARPACIE. W minionym tygodniu wszystkim we znaki dała się pogoda. Strażacy kilkakrotnie interweniowali na drogach powiatu, monitorowali stan wód w rzekach oraz usuwali skutki silnych wiatrów.

Ślisko i niebezpiecznie na drogach

W miniony weekend w Sanoku przy Staszica strażacy interweniowali podczas kolizji dwóch samochodów osobowych. Z jezdni usuwali też rozbite szkło. Z kolei na Jagiellońskiej samochód osobowy uderzył w barierę. Na szczęście nikt nie ucierpiał. Natomiast strażacy w tym miejscu pracowali przy usuwaniu z drogi plamy olejowej.

Na trasie między Długiem a Bażanówką doszło do czołówki. W tym zdarzeniu pięć osób było poszkodowanych.

Natomiast w Pakoszówce strażacy usuwali substancje ropopochodną z jezdni.

Puszczyk w kominie

W Załużu pomocy potrzebował puszczyk, który utknął w przewodzie wentylacyjnym.

Płonąca wiata

W Długiem strażacy gasili ogień, który rozprzestrzenił się w przydomowej wiacie na opał. W akcji łącznie uczestniczyło pięć zastępów. Dwa JRG Sanok, ochotnicy z Długiego, Jaćmierza oraz Nowosielec.

Tragiczny finał poszukiwań

Strażacy z OSP Raczkowa pomagali policji w poszukiwaniach zaginionego mężczyzny. Niestety finał ich był tragiczny. Odnaleziono ciało poszukiwanego.

Silne wiatry i uszkodzony dach

W Pielni drzewo przewrócone przez porywisty wiatr uszkodziło dach budynku mieszkalnego. Strażacy zabezpieczyli go plandeką. Zniszczenia sięgnęły około 20 metrów kw. powierzchni.

Strażacy na Biegu Sokolim

W weekend zadbano o bezpieczeństwo zawodników, którzy wystartowali w XI Biegu Sokolim, zorganizowanym w Sanoku.

straz12

źródło: KP PSP Sanok

08-11-2016

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij


Napisz komentarz przez Facebook

lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)