REKLAMA
REKLAMA

List otwarty do burmistrza Tadeusza Pióro

SANOK / PODKARPACIE. Decyzja burmistrza Sanoka uśmierca ideę budżetu obywatelskiego – uważa sanoczanka, Elżbieta Mazur, dziennikarka Radia Tok Fm w Warszawie, która napisała do Tadeusza Pióro list otwarty w sprawie głosowania na projekty w ramach drugiej edycji budżetu obywatelskiego. Głosowanie potrwa niespełna 34 godziny. 

5 PAŹDZIERNIKA 2016r.
List otwarty do burmistrza Sanoka Tadeusza Pióro.

Szanowny Panie Burmistrzu, piszę do Pana z apelem o ratowanie projektu budżetu obywatelskiego w Sanoku. Po ogromnym sukcesie pierwszej edycji w Sanoku, kiedy zgłoszone projekty zebrały aż 13 tysięcy głosów, spodziewany był kolejny krok. Jako autorka jednego ze zwycięskich projektów (budowa placu zabaw Brykalnia na Dąbrówce) miałam nadzieję, że wszyscy, zarówno urzędnicy jak i mieszkańcy, wyciągniemy wnioski i nauczymy się jak lepiej pisać projekty i jak lepiej przeprowadzać głosowanie. Wszystko to po to, by zmieniać nasze miasto na lepsze, by oddać głos mieszkańcom, którzy mają świetne pomysły na przedsięwzięcia edukacyjne, kulturalne, na inwestycje potrzebne miastu.

Ten sposób decydowania o wydatkowaniu publicznych pieniędzy z roku na rok cieszy się coraz większą popularnością w całej Polsce, w miastach większych i równych wielkością Sanokowi. Każdego roku usprawniany jest system głosowania, pojawiają się coraz ciekawsze formy prezentacji projektów i promowania budżetu obywatelskiego (w Ustrzykach Dolnych młodzież ma swój budżet obywatelski, a głosowanie zaplanowano od 22 września do 10 października), zwiększana jest pula pieniędzy, o których wydatkowaniu decydują mieszkańcy. Pan również to obiecywał, media cytowały „jeśli budżet obywatelski się sprawdzi, powiększymy pulę do 500 tysięcy zł.” Budżet Obywatelski się sprawdził, Pana obietnica nie.

Autorzy ubiegłorocznych projektów zgłoszonych w ramach budżetu obywatelskiego wykazali się ogromną kreatywnością. Projekty były niezwykle ciekawe, warto wspomnieć: „Spotkajmy się w Parku” edukacyjno-rekreacyjne zagospodarowanie Miejskiego Parku; Strefa Aktywności Ruchowej wraz z rewitalizacją ścieżki spacerowej nad Sanem; Miejski Program Edukacji Teatralnej „Teatr Fajna Sprawa” czy projekt „Aktywny i szczęśliwy senior” wymyślony przez panią Wandę Wojtuszewską (Stowarzyszenie Gorazdowskiego), który nie wygrał w tej edycji budżetu obywatelskiego w Sanoku, ale został wyróżniony i dofinansowany przez Ministerstwo Rozwoju, jako jeden z trzech w całym województwie podkarpackim.

Tegoroczne projekty są równie ciekawe, z przykrością jednak odnotowuję, że w dniu gdy w Sanoku gościł Rzecznik Praw Obywatelskich, z którym oboje mieliśmy okazję się spotkać, Pan wydał obwieszczenie, które uśmierca tegoroczną edycję budżetu obywatelskiego. Nie mogę inaczej nazwać decyzji o tym, że głosowanie odbywa się przez niewiele ponad dobę. Zgodnie z Pana decyzją głosowanie odbywa się przez 16 godzin w Urzędzie Miast i zaledwie 4 godziny w radach dzielnic. Ostatnia szansa na oddanie głosu to godzina 15:30 w Urzędzie Miasta i godzina 17:00 w radzie dzielnicy. W jaki sposób pracujący mieszkańcy mają szansę oddać głos? Przecież zanim dotrą z pracy do miejsca głosowania, drzwi zostaną zamknięte.

Skąd pomysł na to, by głosowanie za pomocą internetu mogło się odbywać również jedynie do godziny 17:00 w dniu 14 października? Internet działa przez całą dobę, czy Państwo po wyjściu z urzędu wyłączacie serwery? Pocieszający jest fakt, że tym razem w ogóle jest możliwość oddania głosu przez internet, ale nadal nie jest to idealny i prosty sposób. Jak mieszkańcy naszego miasta, młodsi i starsi, dowiedzą się w jaki sposób poprawnie oddać głos przez internet? Czy Pana pracownicy przygotowali filmiki lub grafiki tłumaczące krok po kroku jak to zrobić? Gdzie na stronie internetowej urzędu miasta można je znaleźć?

O terminie głosowania informuje Pan na 9 dni przed, to bardzo mało czasu na zmobilizowanie mieszkańców. Jakie akcje promujące ideę budżetu obywatelskiego Urząd Miasta zaplanował na te kilka dni, które zostały do głosowania? W jaki sposób będziecie Państwo zachęcać do tego, by sanoczanie wzięli udział w głosowaniu? W imieniu swoim i wszystkich, którym leży na sercu rozwój Sanoka, a także społeczeństwa obywatelskiego w naszym mieście uprzejmie proszę o odpowiedzi na powyższe pytania. Apeluję również o wydłużenie czasu na głosowanie, tak jak to się odbywa w większości miast, gdzie na oddanie głosu jest 7. lub nawet 10. dni.

Ograniczanie do 50 tysięcy zł. kwoty jaką można zdobyć w ramach dzielnicy, obostrzenia dotyczące minimalnej liczby oddanych głosów (5% mieszkańców dzielnicy), pieniądze przepadające w danym roku jeśli w dzielnicy nie będzie zgłoszonych projektów lub uzyskają zbyt mało głosów, wyznaczanie w sumie zaledwie kilkunastu godzin do głosowania … wszystko to sprawia wrażenie jakby Pan nie był orędownikiem rozwoju idei budżetu obywatelskiego, a jego przeciwnikiem.

Pamiętając jak doskonale Pan i Pana współpracownicy bawiliście się na pikniku otwarcia placu zabaw Brykalnia na Dąbrówce, wybudowanego dzięki zaangażowaniu mieszkańców w czasie pierwszej edycji budżetu obywatelskiego, nie chce mi się wierzyć, że nie popiera Pan tego, że mieszkańcy sami decydują na co chcą wydać skromną przecież część budżetu miasta. Zorganizowanie dogodnych warunków głosowania leży w Pana gestii. Jeszcze nie jest za późno.

Podpisano
Elżbieta Mazur

Mając na uwadze, że decyzje w sprawie kształtu kolejnej edycji budżetu obywatelskiego podejmowali także radni, list wysyła się do wiadomości Przewodniczącego Rady Miasta Sanoka Zbigniewa Daszyka, wiceprzewodniczącego Romana Babiaka i wiceprzewodniczącej Agnieszki Korneckiej-Mitadis, a także wszystkich radnych zarówno rządzących jak i opozycyjnych.

Prosimy Was o refleksję i wsparcie w tej ważnej sprawie. Nigdy nie jest zbyt późno, by zmienić błędne decyzje.

0001

 

0002

 

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Wybór zadań zgłoszonych do budżetu obywatelskiego

06-10-2016

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij