REKLAMA
REKLAMA

INTERWENCJA: Wybój na Rymanowskiej zmorą kierowców (ZDJĘCIA)

SANOK / PODKARPACIE. Nasi czytelnicy zwracają uwagę na niebezpieczny wybój na ulicy Rymanowskiej, przy zakręcie na ulicę Konopnickiej. Przez niego kierowcy nie czują się w tamtym miejscu pewnie.

Kierowcy jadący z Sanoka do Płowiec uskarżają się na naprawdę duży wybój przy zakręcie z ulicy Rymanowskiej na Konopnickiej. Choć problem wydaje się niepozorny, może powodować niebezpieczne sytuacje.

Jadąc tamtędy samochód po prostu podskakuje. Nie dość, że stwarza to ryzyko wypadku, to jeszcze niszczą się amortyzatory – zauważa nasz Czytelnik, który zwrócił uwagę na tę kwestię.

Nie tylko kierowcy samochodów zmagają się z wybojem. Narzekają na niego także rowerzyści, którym utrudnia on jazdę ulicą Rymanowską. Warto zaznaczyć, że nierówności ciągną się aż do przystanku autobusowego naprzeciwko cmentarza.

O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy rzecznika rzeszowskiego oddziału GDDKiA, Bartosza Wysockiego.

Znamy ten problem. W tym miejscu bardzo często tworzy się kolejka do ronda, jest tam dość duży ruch i wąska ulica – mówi.

Zaznacza także, że GDDKiA już kilkakrotnie poprawiała stan nawierzchni na ulicy Rymanowskiej.

Aktualnie remont tego fragmentu znajduje się w planie działań i czeka na zapewnienie finansowania – podsumowuje.

foto: B. Jaklik

06-09-2017

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij


Napisz komentarz przez Facebook

lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)