OFICJALNIE: Siatkarze TSV zakończyli sezon. 5. miejsce beniaminka!

SANOK / PODKARPACIE. To już pewne. Siatkarze TSV Mansard TransGaz-Travel Sanok zajmą 5. miejsce w I lidze na koniec sezonu 2016/2017. Oficjalna informacja z Polskiego Związku Piłki Siatkowej wpłynęła właśnie do klubu. To ogromny sukces debiutującego na szczeblu zaplecza Plus Ligi klubu.

W ostatniej w obecnej edycji rozgrywek fazie play-off siatkarze TSV mieli rywalizować o 5. pozycję z SKSem Hajnówka. Oba klubu doszły jednak do porozumienia i zwróciły się z wnioskiem do siatkarskiej centrali o anulowanie dwumeczu i przyznanie ostatecznych lokat na podstawie wyników osiągniętych w rundzie zasadniczej.

Tomasz Kusior

– Na 1 kwietnia zaplanowano Akademickie Mistrzostwa Polski. W obu drużynach jest po kilku zawodników, którzy chcieli wziąć udział w tej imprezie. Poza tym, zarówno dla nas jak i dla kolegów z Hajnówki rozgrywanie spotkań o 5. miejsce wiązałoby się z dalekimi podróżami i ogromnymi kosztami (około 10 tys. zł – przyp. red.). Dlatego porozumieliśmy się w tej sprawie i przesłaliśmy nasze stanowisko do PZPS. Dzisiaj otrzymaliśmy decyzję przychylającą się do naszej prośby – mówi Tomasz Kusior, zawodnik i dyrektor sportowy TSV Mansard TransGaz-Travel Sanok.

Oznacza to zakończenie rozgrywek dla beniaminka I ligi. Debiutant uplasował się na znakomitym 5. miejscu.

Robert Hnat

– Sezon uważamy za bardzo udany. Jako beniaminek, chcieliśmy awansować do najlepszej ósemki, aby zapewnić sobie utrzymanie i zagrać w play-offach. Myślę, że 5. miejsce odzwierciedla poziom naszego zespołu, choć wracając pamięcią do wyjazdowego meczu w ćwierćfinale z KPSem Siedlce, trzeba przyznać, że byliśmy blisko sprawienia niespodzianki – ocenia Robert Hnat, wiceprezes TSV Mansard TransGaz-Travel Sanok.

Patryk Łaba

– Ten sezon był dla nas ciężki. Jako beniaminek musieliśmy się zmierzyć z nowymi wyzwaniami, sportowymi i organizacyjnymi. Rok wcześniej, grając w II lidze przyzwyczailiśmy kibiców do zwycięstw. Tymczasem na początku sezonu w I lidze, o wygraną było niezwykle trudno. Z czasem nabraliśmy jednak doświadczenia i w II rundzie pokazaliśmy już zupełnie inne oblicze. Punktowaliśmy niemal w każdym meczu. Do tego fajna przygoda z Pucharem Polski zakończona rywalizacją z Czarnymi Radom przed własną publicznością. Uważam, że możemy być zadowoleni. Przed rozpoczęciem sezonu, 5. lokatę bralibyśmy w ciemno – mówi kapitan TSV Patryk Łaba.

Zawodnicy TSV przejdą profesjonalne roztrenowanie. Zajęcia w kwietniu odbywać się będą cztery razy w tygodniu. Siatkarze mają ważne kontrakty do końca maja.

Wkrótce ma zostać podana informacja o walnym zebraniu sprawozdawczo-wyborczym. Nastąpi podsumowanie premierowego występu w I lidze. Osoby wybrane do kierowania klubem określą cele drużyny na przyszły sezon. Z nieoficjalnych informacji wynika, że klub będzie chciał znów powalczyć w I lidze.

– Jest jeszcze za wcześnie, aby mówić o przyszłym sezonie, ale uważam, że trzon zespołu zostanie utrzymany. Zresztą większość zawodników będzie chciała zostać w Sanoku, aby budować tutaj siatkówkę i mocny zespół – mówi Patryk Łaba.

Portal Esanok.pl był oficjalnym patronem medialnym TSV Mansard TransGaz-Travel Sanok w sezonie 2016/2017

Drużyna TSV Mansard TransGaz-Travel Sanok w sezonie 2016/2017. Foto: Tomasz Sowa

Foto: Tomasz Sowa / archiwum prywatne