REKLAMA
REKLAMA

Stare stodoły, szopy i drzwi, czyli przestrzeń do malowania z duszą. Ciekawy projekt Andrejkowa (ZDJĘCIA)

ZAŁUŻ / PODKARPACIE. Arkadiusz Andrejkow, malarz i streetartowiec rozpoczął właśnie swój autorski projekt malowania obrazów na starych ścianach, drzwiach stodół czy szop. Dzieła mają powstawać w małych miejscowościach i wioskach Podkarpacia.

Jednym z pierwszych zrealizowanych projektów jest „mural” na drzwiach garażu w podsanockiej miejscowości Załuż.

– W swojej twórczości często wzoruję się starą fotografią rodzinną. Jako malarz streetartowiec często poszukuję nietypowych powierzchni. Niekoniecznie zwykłych ścian, zadbanych fasad, ale ścian zniszczonych, ze znakiem czasu – mówi Arkadiusz Andrejkow.

6

Artysta ma w planach realizację podobnych dzieł w małych miejscowościach Podkarpacia. Co ciekawe, obrazy nie są oderwane od rzeczywistości danej miejscowości.

– Chce malować obrazy, które będą inspirowane starymi fotografiami rodzinnymi pochodzącymi z miejscowości, w której maluję – podkreśla.

Sanocki streetartowiec wykonuje obrazy całkowicie za darmo i własnymi farbami. Warto dodać, że Załuż nie był przypadkowym miejscem, w którym powstał pierwszy tego typu „mural”. Andrejkow wraz z grupą artystów „Składu Doczepionego” przebywał bowiem na kilkudniowym plenerze malarskim w miejscowej Osadzie Załuż. Organizatorem przedsięwzięcia było Stowarzyszenie Mieszkańców i Sympatyków Załuża, przy współpracy z BWA Galerią Sanocką i Gminą Sanok. Projekt „Z kulturą pod strzechy” składa się z kilku wydarzeń, o których poinformujemy już niebawem w oddzielnym materiale.

Jednym z największych murali, których autorem jest Arkadiusz Andrejkow to ten zrealizowany w Rzeszowie przedstawiający wizerunek Tadeusza Nalepy. (Nalepa spod ręki Andrejkowa – kliknij). Artysta, współpracując z Markiem Szatkowskim, są autorami muralu, który powstał na umocnieniu skarpy zamkowej w Sanoku. (Efektowny mural prawie gotowy – kliknij).

mp

27-04-2017

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij


Napisz komentarz przez Facebook

lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)