REKLAMA
REKLAMA

17-latek z marihuaną i dopalaczami

HACZÓW / PODKARPACIE. Funkcjonariusze zatrzymali 17-letniego mieszkańca gminy Haczów. Młody mężczyzna odpowie za posiadanie narkotyków. Policjanci ujawnili przy nim nieznaczną ilość marihuany i woreczki z zawartością skrystalizowanej substancji. Grozi mu za to do 3 lat pozbawienia wolności.

W nocy z niedzieli na poniedziałek, około godz. 1.30, policjanci patrolując miejscowość Buków zwrócili uwagę na grupę osób stojących przy budynku Domu Ludowego. Na widok policyjnego radiowozu jeden z mężczyzn zaczął się nerwowo zachowywać. Gdy funkcjonariusze podjechali bliżej, mężczyzna uciekł za budynek, jednak po chwili wrócił do kolegów.

Podejrzenia policjantów potwierdziła przeprowadzona kontrola młodego człowieka. W jego portfelu funkcjonariusze ujawnili woreczek z zawartością suszu roślinnego. 17-latek miał przy sobie również bibułki do robienia skrętów. Ponadto policjanci poznali powód, dla którego mężczyzna oddalił się za budynek przed kontrolą. Okazało się, że ukrył tam dopalacze. Łącznie policjanci zabezpieczyli 12 woreczków z zawartością kremowego proszku oraz skrystalizowanej substancji. Policjanci przeszukali również dom 17-latka. Zabezpieczyli tam podobną substancję i woreczki ze strunowym zapięciem.

Przeprowadzone badanie zabezpieczonego suszu roślinnego wykazało, że jest to marihuana. Pozostałe substancje zostaną przesłane do laboratorium, gdzie zostaną poddane wnikliwym badaniom.

Mężczyzna został zatrzymany. Trafił do policyjnego aresztu. Już usłyszał zarzut posiadania narkotyków. Za ten czyn, zgodnie z przepisami znowelizowanej ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Policja przypomina, że od sierpnia tego roku dopalacze są traktowane przez prawo na równi z narkotykami. Mając na względzie zdrowie i bezpieczeństwo, szczególnie osób młodych, odpowiedzialność za posiadanie, handel i dystrybucję dopalaczy, będzie surowsza.

KPP Brzozów

23-10-2018

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij


Napisz komentarz przez Facebook

lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)