REKLAMA
REKLAMA

Wychowanek Sanoka przedłużył kontrakt z GKSem Katowice. Radek trzymamy kciuki!

SANOK / PODKARPACIE. Wychowanek klubu hokejowego z Sanoka Radosław Sawicki złożył podpis na dwuletnim kontrakcie wiążącym go z GKSem Katowice. 23-letni napastnik w Katowicach spędził ostatnie trzy lata. W poprzednich rozgrywkach wystąpił w 42 meczach sezonu zasadniczego strzelając 7 bramek i notując 18 asyst.

Przede wszystkim lubię Katowice, to fajne miasto. Podoba mi się także podejście klubu do zawodników. Poza tym GieKSa ma fantastycznych kibiców, co jest dla mnie istotne. Cieszę się również na współpracę z trenerem Risto Dufvą. Liczę na to, że będę ważną postacią zespołu – mówi Radosław Sawicki.

Radosław to gracz o ogromnych możliwościach i najlepsze dopiero przed nim. Liczymy na to, że uda mu się wykorzystać talent i potencjał, a wszystko podeprze ciężką pracą. Był już kilka razy brany pod uwagę w kontekście reprezentacji Polski i wierzymy, że wkrótce stanie się jej pewnym punktem – mówi Wojciech Tkacz, dyrektor sportowy GKS-u.

Tauron GKS Katowice to aktualny brązowy medalista mistrzostw Polski. W poprzedniej kampanii ekipa ze stolicy województwa śląskiego wygrała sezon zasadniczy, a później trudną ćwierćfinałową batalię z Unią Oświęcim. W półfinale katowiczanie musieli uznać wyższość Comarch Cracovii, ale w meczu o brąz okazali się lepsi od Podhala Nowy Targ. Rok wcześniej, Sawicki zdobył z „Gieksą” srebrny medal mistrzostw Polski.

Przedłużenie kontraktu i związanie się z GKSem Katowice na dwa lata może okazać się kluczową decyzją w karierze zawodnika. Sawicki ma 23 lata i mimo młodego wieku, już spore doświadczenie ekstraligowe. Wydaje się, że napastnik jest gotowy, aby brać na swoje barki coraz większą odpowiedzialność za grę zespołu. Wierzymy, że w kolejnych sezonach, sanoczanin będzie kluczową postacią jednej z najlepszych drużyn w kraju.

źródło i foto: Tauron KH GKS Katowice

30-05-2019

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij


Napisz komentarz przez Facebook

lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)