REKLAMA
REKLAMA

Młody mężczyzna zabił się w bieszczadzkim lesie

BIESZCZADY / PODKARPACIE. W sobotę późnym popołudniem turyści schodzący z Wielkiej Rawki natknęli się na zwłoki młodego mężczyzny, który jak podają ratownicy GOPR, popełnił samobójstwo przez powieszenie. Na wniosek Komendy Powiatowej Policji w Ustrzykach Dolnych Ratownikom pozostał smutny obowiązek zwiezienia zwłok na Przełęcz Wyżną.

O tragedii poinformowali ratownicy z Bieszczadzkiej Grupy GOPR.

W sobotę późnym wieczorem, przypadkowi turyści schodzący z Wielkiej Rawki, nieopodal szlaku natknęli się na młodego mężczyznę, który popełnił samobójstwo poprzez powieszenie. Na wniosek Komendy Powiatowej Policji w Ustrzykach Dolnych Ratownikom pozostał smutny obowiązek zwiezienia zwłok na Przełęcz Wyżną – relacjonuje Bieszczadzka Grupa GOPR.

zdjęcie poglądowe

Podsumowując weekendowe działania, ratownicy zabezpieczający Bieszczady poinformowali również o piątkowej akcji przy bacówce pod Małą Rawką, gdzie turystka upadła i rozcięła kolano. Po zaopatrzeniu, poszkodowana została zwieziona i przekazana rodzinie. 

Natomiast w sobotę około godziny 14.00 ratownicy ze Stacji Ratunkowej w Ustrzykach Górnych zostali wezwani na zielony szlak prowadzący na Połoninę Caryńską. Zasłabł tam mężczyzna. Udzielono mu pomocy po czym bezpiecznie przetransportowano na przełęcz.

źródło: Bieszczadzka Grupa GOPR / Fb

21-09-2020

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij


Napisz komentarz przez Facebook

lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)