REKLAMA
REKLAMA

Nurkowie przetrząsnęli Wisłok. Nadal trwają poszukiwania Mateusza

STAŃKOWA, RZESZÓW / PODKARPACIE. Trwa dziewiąty dzień poszukiwań Mateusza Szylaka, studenta Politechniki Rzeszowskiej. 25-latek zaginął z 19 na 20 listopada. Strażacy i płetwonurkowie przetrząsnęli już koryto Wisłoka i nic nie znaleźli.

Zgłoszenie o zaginięciu do Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie trafiło w poniedziałek 21 listopada. Policjanci Wydziału Kryminalnego sprawdzili wszystkie miejsca, w których 25-latek mógłby się znajdować tuż po weekendowej imprezie.

Chłopaka nie odnaleziono w szpitalach, noclegowniach ani w izbie wytrzeźwień. Na podstawie nagrań z monitoringu ustalono, że ostatni raz był na ulicy Hetmańskiej na wysokości ulicy Chodkiewicza. Kierował się w stronę rzeszowskich Bulwarów – informuje komisarz Adam Szeląg, oficer prasowy z Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie.

v2

foto. archiwum rzeszow24.pl

Strażacy i płetwonurkowie przeczesywali koryto Wisłoka. Szukali od progu wodnego w okolicy Mostu Mazowieckiego aż do mostu w Czarnej Łańcuckiej. Nic nie znaleziono.

Z materiałów jakie zebraliśmy nic nie wskazuje na to, że padł ofiarą przestępstwa – dopowiada Adam Szeląg. – 25-latek jest zarejestrowany jako zaginiony i poszukiwany. Informacje taką maja funkcjonariusze zarówno w całej Polsce jak i na terenie Unii Europejskiej – dodaje.

Chłopak mieszka w Stańkowej, w gminie Ustrzyki Dolne. Ostatni raz widziano go w nocy z 19 na 20 listopada w „Czarnym Kocie” w Rzeszowie. Od tamtej pory słuch po nim zaginął.

Rysopis:
Wzrost 175 cm., waga ok. 83 kg., włosy krótkie – czarne, krótkie, twarz – owalna, nos – średni, uszy – przylegajace, na twarzy kilkudniowy zarost.
Ubiór:
Spodnie jeans w kolorze niebieskim, bluza koloru granatowego, kurtka w kolorze szarym, buty brązowe.

Osoby, które widziały zaginionego, znają miejsce jego pobytu lub posiadają informacje mogące przyczynić się do ustalenia miejsca pobytu proszone są o kontakt z funkcjonariuszami Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie, tel. 17 858 3224 albo 17 858 33 10 lub pod tel. alarmowy Policji – 997. 

30-11-2016

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij


Napisz komentarz przez Facebook

lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)