INTERWENCJA: Parking zniknął. Przejścia też nie ma (ZDJĘCIA)

SANOK / PODKARPACIE. Do naszej redakcji zgłosił się Czytelnik, który prosił o podjęcie interwencji  w sprawie parkingu, który czasowo działał na Placu Harcerskim w Sanoku.
– Dlaczego go zlikwidowano? – pyta. – Teraz, gdy luzowane są obostrzenia związane z pandemią, tym bardziej by się przydał – dodaje.

Burmistrz Miasta Sanoka Tomasz Matuszewski, w związku z zarządzonym stanem zagrożenia epidemicznego, podjął decyzję o uruchomieniu od 20 marca bezpłatnego parkingu na Placu Harcerskim. Parking działał i cieszył się sporym zainteresowaniem. Został jednak zlikwidowany 4 maja. 

Czym była podyktowana ta decyzja? – Kolejne obostrzenia są znoszone. Ruch na ulicach coraz większy. jak słyszymy zagrożenie jeszcze nie minęło – wskazuje Internauta. 

Z drugiej strony, jeżeli wspomniany parking został zlikwidowany, bo nie było konieczności jego utrzymania,  dlaczego nie przywrócono przejścia dla pieszych, na wysokości Placu Harcerskiego? Ulica Mickiewicza jest ulicą powiatową. Zadzwoniliśmy więc do Powiatowego Zarządu Dróg w Sanoku z zapytaniem, czy przejście zostanie przywrócone.

– Przejście zostało zlikwidowane na wniosek burmistrza Sanoka. Nie mamy oficjalnej informacji o przywróceniu przejścia. Przejście zostanie przywrócone, ale to wymaga pewnych procedur. Trzeba zmienić organizację ruchu, opracować dokumentację. Taka procedura nie trwa długo, około dwóch tygodni. Aby jednak ją rozpocząć potrzebujemy mieć formalny wniosek z drugiej strony. Wyszliśmy naprzeciw, na prośbę burmistrza i zlikwidowaliśmy to przejście. Natomiast na razie, nie ma żadnego wniosku o jego przywrócenie –przekazuje Wojciech Naparła, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Sanoku. 

Zapytanie we wspomnianych kwestiach wystosowaliśmy do Urzędu Miasta Sanoka. Czekamy na odpowiedź.