REKLAMA
REKLAMA

SANOK: Imprezki na stole do ping ponga. Tak trudno posprzątać? (ZDJĘCIA)

SANOK / PODKARPACIE. Nie pierwszy raz docierają do nas sygnały o zaśmiecaniu terenu „Sanoczanki” w dzielnicy Wójtostwo w Sanoku. Na stole do ping ponga, młodzież urządza sobie, szczególnie w weekend, wieczorne imprezki, często zakrapiane alkoholem. W niedzielne poranki widok zatrważa. Butelki, puszki, opakowania po chipsach i papierosach. Wszystko porozrzucane w promieniu kilku metrów. Odruchu sprzątania po sobie wśród „biesiadników” najwyraźniej brak.

Oświetlenie przy ul. Krasińskiego generalnie kiepskiej jakości, dlatego okolice stołu do ping ponga na terenie „Sanoczanki” sprzyjają gromadzeniu się młodzieży po zmroku, szczególnie w weekendy. Imprezki w tym miejscu stały się ostatnio dosyć modne. Może nie kończą się spektakularnymi interwencjami policji czy straży miejskiej, ale ich efekty widoczne są przez kilka kolejnych dni. 

Czy w dzisiejszych czasach faktycznie aż tak trudno o odruch posprzątania po sobie?

Tak wyglądało to dzisiaj rano:

ZOBACZ RÓWNIEŻ:

SANOK: Sosenki i Sanoczanka sprzedane! Wiemy komu i za ile (ZDJĘCIA)

15-09-2020

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij


Napisz komentarz przez Facebook

lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)