37-latka straciła panowanie nad samochodem i wpadła do rzeki (ZDJĘCIA)

WESOŁA / PODKARPACIE. Policjanci wyjaśniali okoliczności zdarzenia, do którego doszło w miejscowości Wesoła. Kierująca fiatem seicento straciła panowanie nad pojazdem i dachowała. Ostatecznie jej samochód zatrzymał się „do góry kołami” w rzece. Kierującej nic poważnego się nie stało.

W sobotę, przed godz. 11, dyżurny brzozowskiej komendy Policji został powiadomiony o nietypowym zdarzeniu, do którego doszło w miejscowości Wesoła. Jak ustalili policjanci, kierująca fiatem seicento na zakręcie straciła panowanie nad pojazdem i dachowała. Jej samochód wypadł poza drogą i ostatecznie zatrzymał się „do góry kołami” w rzece. Z pomocą osób będących na miejscu zdarzenia kobieta wydostała się z auta. Przemoczona i zziębnięta karetką pogotowia została przewieziona do szpitala, gdzie udzielono jej pomocy medycznej.

Na miejscu pracowali policjanci z brzozowskiej drogówki, strażacy oraz grupa wodno – nurkowa. Po kilkudziesięciu minutach pojazd znajdował już się na brzegu. Funkcjonariusze sprawdzili trzeźwość kierującej na alkomacie. Kobieta była trzeźwa. 37-letnia mieszkanka Rzeszowa podróżowała sama. Na szczęście w wyniku tego zdarzenia nie odniosła żadnych obrażeń.

źródło: KPP Brzozów