Ojciec z synem pobili sąsiada. Mężczyzna trafił do szpitala z urazem głowy

LESKO / PODKARPACIE. Pod policyjnym dozorem znajdują się dwaj mieszkańcy Leska, którzy czekają na wyrok sądu za pobicie swojego sąsiada. 58-latek i jego 26-letni syn w ubiegły wtorek wdarli się do domu przy ul. Piotra Kmity w Lesku.

Policjanci zatrzymali dwóch mieszkańców Leska, 58-latka i jego 26-letniego syna. Okazało się, że mężczyźni zaatakowali swojego sąsiada. O pomoc Policji poprosiła matka pobitego 29-latka, która uciekła z domu ze strachu przed napastnikami, gdyż grozili również jej. Syn kobiety z urazem głowy trafił do szpitala.

Jak ustalili funkcjonariusze, w ubiegły wtorek po południu do jednego z domów w Lesku przy ul. Piotra Kmity wtargnęło dwóch napastników, mieszkających po sąsiedzku mężczyzn. Ojciec i syn postanowili załatwić swoje porachunki z mieszkającym tam 29-latkiem. Dotkliwie go pobili mężczyznę, grozili również matce 29-latka, która zdołała wybiec z domu i wezwać na pomoc Policję.

Zatrzymani usłyszeli już zarzuty pobicia, za co grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat. Czekając na rozprawę i wyrok sądu, pozostają pod policyjnym dozorem.

źródło: KPP Lesko