KRONIKA STRAŻACKA: Samochodem prosto w studnię, kolizje drogowe i drobne pożary

SANOK / PODKARPACIE. W minionym tygodniu strażacy najczęściej interweniowali na drogach powiatu podczas kolizji, wypadków i usuwania plam z jezdni. Zdarzyła się też nietypowa sytuacja, gdzie samochód uderzył w studnię.

Prosto w studnię

Strażacy interweniowali podczas nietypowego zdarzenia w Pisarowcach. Tam samochód osobowy uderzył w studnię.

Trzykrotnie strażacy wyjeżdżali do wypadków drogowych. Dwukrotnie interweniowali w Zagórzu. Najpierw w wypadku uczestniczył jeden samochód osobowy, kilka dni później aż trzy. Podobnie było w Bażanówce. Tam także była potrzebna pomoc strażacka podczas wypadku osobówki.

W Minionym tygodniu na drogach powiatu doszło do jednej kolizji. Zdarzenie miało miejsce w Sanoku przy ulicy Krakowskiej i uczestniczyło w nim dwa samochody osobowe.

Plamy i kruszywo na jezdni

Cztery razy strażacy usuwali plamy ropopochodne z jedni. Czynili to w Sanoku przy Reymonta, Rymanowskiej, Kościuszki i Prugara-Ketlinga. Interweniowali również w Markowcach, gdzie  z jezdni usuwano rozsypane kruszywo.

Jesienne pożary

Trzykrotnie strażacy byli wzywani do pożarów. Płonęły głównie suche trawy i zakrzaczenia. Ogień gaszono w Sanoku przy ulicy Ustronie, w Bukowsku oraz w Długiem.

Pompowanie wody i nadłamane konary

W Lisznej strażacy wypompowywali wodę, natomiast w Pakoszówce i w Sanoku przy Stróżowskiej zajeli sie nadłamanymi konarami i powalonym drzewem.