BIESZCZADY: Mgła i deszcz nie były im straszne (ZDJĘCIA)

Mglista i deszczowej pogoda, która w sobotni ranek 22 kwietnia przywitała w Cisnej członków Niezależnego Zrzeszenia Studentów nie przestraszyła ani ich, ani zaproszonych gości, i wspólna akcja „Studenci sadzą las 2017” z leśnikami z Cisnej udała się znakomicie. Imprezę oficjalnie rozpoczęła Grażyna Zagrobelna, dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie, która powitała wszystkich.

Dyrektor Zagrobelna podkreśliła znaczenie wspólnych inicjatyw związanych z sadzeniem lasu, podejmowanych przez leśników, studentów, władze lokalne i inne organizacje. Po symbolicznym posadzeniu kilkudziesięciu drzew przy Zespole Szkół w Cisnej uczestnicy sobotniej akcji przenieśli się na powierzchnię odnowieniową w leśnictwie Zawój, gdzie w ramach przebudowy składu gatunkowego drzewostanu świerkowego rosnącego na dawnym gruncie rolnym zabrali się do pracy już na serio. Oprócz studentów i leśników młody las sadzili: Andrzej Olesiuk, starosta Powiatu Leskiego, Renata Szczepańska, wójt gminy Cisna, Leopold Bekier, dyrektor Bieszczadzkiego Parku Narodowego, Witold Tomaka, prezes zarządu Grupy Bieszczadzkiej GOPR, Mariusz Wermiński, prezes zarządu Fundacji Bieszczadzkiej Kolejki Leśnej, Marcin Marcinik, komendant placówki Straży Granicznej w Wetlinie, Ludwik Sobol, dyrektor Zespołu Szkół w Cisnej oraz członkowie Stowarzyszenia Przewodników Turystycznych „Karpaty” z Sanoka.

W czasie gdy ta grupa ciężko pracowała w lesie, to w centrum Cisnej leśnicy z tutejszego nadleśnictwa, w ramach akcji „1000 drzew na minutę”, rozdawali wszystkim chętnym sadzonki rodzimych gatunków drzew, które rozchodziły się jak świeże bułeczki. Mamy nadzieję, że zarówno te drzewka, jak i te posadzone w lesie będą pięknie rosnąć i przypominać o tej wspaniałej akcji.

Tekst i zdjęcia: Mateusz Świerczyński