Czy 31-latek zmarł w wyniku obrażeń? Sanocka prokuratura bada przyczyny śmierci mężczyzny znalezionego na brzegu Sanu

SANOK / PODKARPACIE. Prokuratura Rejonowa w Sanoku bada okoliczności śmierci 31-latka, którego w niedzielę rano znaleziono na brzegu Sanu. Mężczyzna zmarł z niedzieli na poniedziałek. Przyczynę zgonu ustalą biegli po sekcji zwłok.

Do zdarzenia miało dojść w okolicy marketu Carrefour. 31-latek najprawdopodobniej został pobity. Mężczyznę znalazł przechodzeń, który o 7 rano natknął się na niego idąc brzegiem Sanu. Zauważył, że 31-latek został zraniony w głowę, wezwał więc właściwe służby.

Mężczyzna trafił do szpitala. Niestety z niedzieli na poniedziałek około 3 nad ranem zmarł. Niejasne okoliczności zdarzenia bada sanocka prokuratura.

– Prowadzimy śledztwo wstępnie pod kątem art. 156 par. 3 kk, czyli ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, którego następstwem mogła być śmierć – informuje prokurator Marta Leśniak-Popiel, z Prokuratury Rejonowej w Sanoku. – Dzisiaj na godzinę 15.00 zaplanowano sekcję zwłok 31-latka. Dopiero po wstępnej, ustnej opinii biegłego będziemy mogli mówic o przyczynie zgonu – dodaje prokurator.