Dominatorzy z Sanoka! Samuraje ponownie najlepsi w Polsce (ZDJĘCIA)

SANOK / PODKARPACIE. W Starachowicach odbyły się Mistrzostwa Polski w Kickboxingu formuła Oriental Rules. Trzech zawodników Samuraja Sanok rywalizowało w tej formule po raz pierwszy. Sanoczanie spisali się doskonale, przywożąc do domu dwa złote i jeden srebrny medal. Mógł być komplet złotych krążków jednak Kamil Rościński został zdyskwalifikowany przez sędziów w kontrowersyjnych okolicznościach.

Portal Esanok.pl jest oficjalnym patronem medialnym klubu Samuraj Trans-San Sanok

Formuła Oriental Rules charakteryzuje się min. możliwością uderzania łokciami, klinczem i obaleniami, których nie ma w pozostałych formułach k-1 Rules i Low-Kick. Na starcie stanęli zawodnicy z około 40 klubów z całej Polski wśród nich trzech zawodników Samuraj Trans-San Sanok Kamil Rościński (67 kg senior), Adam Tutak (86 kg junior starszy), Miłosz Baran (67 kg junior starszy) pod okiem trenera Artura Szychowskiego. Już na początku okazało się, że do kategorii 67 kg senior nie zgłosiło się wystarczająco zawodników, więc Trener Artur Szychowski podjął decyzje o starcie Kamila Rościńskiego w wyższej kategorii wagowej i zgłosił zawodnika do wagi 71 kg.

Ze względu na większą liczbę zawodników w kategorii Kamila Rościńskiego, to on jako pierwszy stoczył walkę, a jego przeciwnikiem był zawodnik UKS Armia Polkowice Patryk Kłak. Kamil Pewnie wygrał walkę jednogłośna decyzją sędziów 3-0 pokazując pełną dominację i świetne przygotowanie, a w 3 rundzie mógł zakończyć walkę przed czasem, ponieważ jego przeciwnik po przyjęciu uderzenia kolanem na wątrobę był liczony jednak dotrwał do końca i walka zakończyła się werdyktem. Następnie w ringu zobaczyliśmy Miłosza Barana, który pewnie 3-0 pokonał zawodnika Fight Gym Lublin Norberta Nowaka. Dzięki temu zwycięstwu Miłosz awansował do finału Mistrzostw Polski. Kolejnym zawodnikiem był wracający po przerwie związanej z kontuzją Adam Tutak, który w ringu stanął z zawodnikiem gospodarzy Dragona Starachowice Krystianem Dobruckim. Walka trwała niecałe pół rundy, gdy Adam niczym czołg rozjechał swojego przeciwnika zasypując go gradem uderzeń kolanami, z których jedno trafiło w wątrobę, a kolejne wylądowały na głowie i przeciwnik Adama został znokautowany. Musiały interweniować służby medyczne. Na szczęście po dłuższej chwili przeciwnika Adama wstał o własnych siłach. Adam Tutak w ten sposób zameldował się w finale kategorii 86 kg. Ostatni w pierwszym dniu mistrzostw swoją druga walkę w ciągu dnia stoczył Kamil Rościński. Bezapelacyjnie i jednogłośnie pokonał 3-0 zawodnika Palestry Warszawa Krzysztofa Pyrkę, dzięki czemu awansował do finału kategorii 71 kg! Walcząc z zawodnikami cięższymi o co najmniej 4 kg! Pierwszy dzień Mistrzostw Po0lski zakończył się 4 zwycięstwami zawodników Samuraj Trans-San Sanok, którzy w komplecie zameldowali się w finałach!

W drugim dniu MP Oriental Rules jako pierwszy swój finał stoczył Miłosz Baran (67 kg junior młodszy który o złoto walczył z zawodnikiem UKS Armia Polkowice Gracjanem Rzepą (min. brązowy medalista Mistrzostw Europy). Miłosz spokojnie zaczął walkę, jakby trochę nieśmiało, co wykorzystywał jego przeciwnik ofensywnie nastawiony do walki. Miłosz rozkręcał się z każdą chwilą aż w 3 rundzie zdominował przeciwnika. Na werdykt trzeba było poczekać, jednak w końcu sędziowie orzekli niejednogłośne zwycięstwo Miłosza Barana w stosunku 2-1! Zadecydowały szczegóły charakteryzujące formułę Oriental Rules, czyli większą aktywność w klinczu i częste obalenia przeciwnika, a dodatkowo fakt, na który zwracają uwagę sędziowie – Miłosz doprowadził do krwawienia przeciwnika, co nie umknęło sędziom przy rozstrzygnięciu wyniku finału 67 kg. Miłosz w ten sposób zdobył 3 złoty medal Mistrzostw Polski w Kickboxingu pieczętując pełną dominację we wszystkich znaczących formułach – K-1 Rules, Low-Kick, Oriental Rules!

Na pozostałe walki przyszło nam czekać do Gali finałowej która zaczęła się o godzinie 17. Jako pierwszy do swojego finału wszedł Adam Tutak (86 kg junior starszy), który zdeklasował zawodnika Siedleckiego KS Gladiator Jakuba Sakowskiego w stosunku 3-0 (przeciwnik był też liczony). Zdecydowane zwycięstwo i pełna dominacja Adama Tutaka, który podobnie jak Miłosz Baran sięgnął po komplet tytułów w tym roku – po zdobyciu złota w K-1 Rules i Low-Kick dołożył 3 tytuł w Oriental Rules zostając niekwestionowanym numerem jeden w swojej kategorii wagowej w Polsce! Nareszcie przyszedł czas na walkę najbardziej utytułowanego zawodnika Samuraj Trans-San Sanok Kamila Rościńskiego, który w pojedynku o złoty medal stanął w ringu z zawodnikiem Dragona Starachowice Karolem Mamerskim. Od początku Kamil narzucił swój styl, wyraźnie było widać jak jego ciosy robią wrażenie na przeciwniku i walka zmierza do zakończenia przed czasem. W pewnym momencie Kamil z przeciwnikiem zwarli się w klinczu przy linach, gdzie obydwaj dążyli do obalenia zadając uderzenia łokciami i pięściami. Kamil mimo niższej wagi obalił w piękny sposób swojego przeciwnika, który podczas upadku obciążył staw łokciowy i musiał skorzystać z pomocy medycznej. W tym momencie Kamil czekał w neutralnym narożniku na liczenie przeciwnika i ewentualne zakończenie lub kontynuowanie walki. Zdziwienie wszystkich w tym komentujących w tv galę, którzy nie mogli wyjść ze zdziwienia, gdy sędzia podszedł do Kamila i go zdyskwalifikował! Szok i niedowierzanie. Kompletnie niezrozumiała decyzja krzywdząca zawodnika Samuraja. Oficjalną wersją było doprowadzenie do kontuzji zawodnika poprzez wykonanie niedozwolonej techniki. Problem w tym, że technika, której użył Kamil jest jedną z podstawowych w formule Oriental Rules, ale w tym przypadku zastosowano przepisy z formuły K-1 Rules. Cóż, kolejny raz Kamil Rościński spotyka się z niezrozumiałą decyzją sędziów i kończy Mistrzostwa Polski ze srebrnym medalem.

Pozostał niesmak mimo, że to kolejne wielkie sukcesy zawodników Samuraj Trans-San Sanok, którzy kończą rok z 8 złotymi 2 srebrnymi i 1 brązowym medalem Mistrzostw Polski, do których należy dołożyć 2 złote Puchary Świata oraz 1 srebrny i 1 brązowy medal Mistrzostw Europy!

Wkrótce obszerna fotorelacja z zawodów.

W tym miejscu Klub Samuraj Trans-San Sanok chce podziękować sponsorom oraz osobom życzliwym za pomoc w wyjeździe, przede wszystkim za dodatkowe wsparcie wyjazdu – Pomoc Drogowa Andrzej Skulich i Vitamin Shop Sanok Marcin Solarz oraz Trans-San Pan Marcin Cieślik, Mont-Inox Pan Witold Duszczyuński i Pan Damian Niemczyk, Cisan Sz.P Małgorzata i Lukasz Kucharczyk, Optima meble Pan Krzysztof Gładysz, ITE Pan Adrian Adamowski, Holi-Reh Pan Łukasz Sieczkowski, Bella Transport Pan Tomasz Wojnarowski, Kurnik Auto-Części Jerzy Kurnik, Biestattoo Pan Przemysław Młynarczyk, Koła Dwumasowe Pan Tomasz Skalniak, Restauracja Szachownica Pan Jakub Ryniak, Domino Grupa Pan Robert Kopylec.

źródło: materiały nadesłane

foto: zdjęcie poglądowe