Kontrole na rzekach i łowiskach (ZDJĘCIA)

16 sierpnia od wczesnych godzin rannych Społeczna Straż Rybacka w Sanoku rozpoczęła akcję na jeziorze Sieniawskim. Podczas prowadzonych działań strażnicy złapali mężczyznę, który dokonywał połowu ryb bez uprawnień.

Mężczyzna popełnił wykroczenie z ustawy o rybactwie śródlądowym. Za swój czyn amator połowu ryb bez karty wędkarskiej zapłaci spory mandat, w razie odmowy przyjęcia mandatu karnego sprawa zostanie skierowana przez PSR do sądu. Przeprowadzono również kontrole na rzece Wisłok, Sanoczek, San, łowiska PZW Sanok i Hłomcza, łącznie skontrolowano 34 wędkarzy, udzielono 4 pouczeń z naruszenie regulaminu łowisk PZW.

SSR INFORMUJE

Aby łowić na polskich wodach, konieczna jest karta wędkarska. Jest to dokument wydawany dorosłym i młodzieży powyżej 14. roku życia przez właściwe ze względu na miejsce zamieszkania starostwo powiatowe. Karta wędkarska jest ważna dożywotnio, a żeby ją otrzymać, trzeba zdać egzamin. Poza kartą wędkarską należy także mieć zezwolenie na amatorski połów ryb. To jednak nie wszystko. Wędkarz, po przybyciu nad rzekę czy jezioro, obowiązkowo powinien wypełnić rejestr połowu wędkarskiego. Do rejestru należy wpisać datę, akwen, na którym łowimy, a także nazwę najbliższej miejscowości do rejestru połowu również wpisujemy liczbę i gatunki ryb, które z łowiska zamierzamy zabrać do domu. W razie kontroli wędkarz może zostać ukarany grzywną nie tylko za nieposiadanie karty wędkarskiej albo zezwolenia, ale także za niewypełnienie rejestru połowów. Każdy wędkarz amator powinien pamiętać także, że wolno mu łowić jedynie na dwie wędki jednocześnie, kiedy łowimy metodą na spining lub w wypadku ryb łososiowatych i lipieni – więcej niż jedną wędką; Zabronione jest też łowienie ryb w okresie ochronnym i poniżej wymiarów ochronnych (te złapane należy bezwzględnie wypuszczać). Niezbędny w wyposażeniu jest również wpinacz którym uwalniamy ryby z haczyków.

Komendant SSR w Sanoku
Ryszard Rygliszyn