SANOK. Kolejne zadłużenie? Poznaliśmy odpowiedź! (VIDEO)

Jeden twierdzi że coś wie, drugi że ten pierwszy ściemnia. To może należy zadać pytanie o źródło tego tematu? Skoro Pan Miklicz coś wie to niech powie skąd wie? I wtedy wyjdzie kto kłamie. No jak dzieci. A dajcie sobie po mordzie jak prawdziwi faceci a nie płaczecie po facebook-ach.

Obij pan piłeczkę i pytaj o ile mniej zadłuży Sanok Miklicz. Kopiecie się tylko po kostkach jak na kamratów przystało.

Ludzie, nie wiecie o co chodzi, wybraliście nowych do wszelkich Rad więc szykują nam podwyżki za wszystko od śmieci począwszy, przecież diety należy PObierać wyższe bo inflacja spada a ceny rosną, puknijcie się w końcu w czoła i POmyślcie, że wybieranie oszołomów, nierobów nie ma sensu, do roboty w Stomilu na 3 zmiany a nie do Ratusza pić kolę i zagryzać paluszki itd, itp, ...

Stare powiedzenie mówi - szanuj szefa swego, bo możesz mieć gorszego. I jak na razie w moim 75 letnim życiu to się sprawdza.

W tych kampaniach od zawsze tak samo. Niby tacy wyuczeni, jacy to elokwentni a debile jakich mało. Dlaczego zawsze jest tak że to ten co się stara o koryto za wszelką cenę chce udowodnić ze ten obecny to kłamca? A nie lepiej skupić się na sobie i jak najlepiej zaprezentować swoje propozycje na rozwój miasta? Udowodnić mieszkańcom ze to mnie mają wybrać, że to ze mną będzie im lepiej. Tylko zawsze przed wyborami takie wyciąganie brudów. Ja jakbym kandydował to skupiłbym się na prezentacji mojej osoby z jak najlepszej strony. Nie czepiałbym się kontrkandydata bo dziecinada. Nie popieram obecnego burmistrza bo znam go osobiście i wiem jaki to człowiek ale szanuje go jak burmistrza bo ktoś go wybrał i tu nie ma co dyskutować ale już za parę dni wybory w 2 turze i wkurza mnie ta dziecinada ze strony Pana Miklicza. No jeżeli Matuszewski chce zadłużyć Sanok na kolejne miliony to najwidoczniej taka jest konieczność. Rozwój wymaga poświęceń. Najlepiej nie robić nic

Do wszystkich powyższych komentarzy i innych, skupiających się na lawinowej krytyce aktualnego Burmistrza lub kandydata na burmistrza. Jeżeli jest ktoś kto uważa,że wykonywałby tę funkcję lepiej, skuteczniej i generalnie lepiej zarządzałby miastem od tych dwóch w/w, to po prosu należy w następnych wyborach wystartować, zgłosić swoją kandydaturę i zaprezentować swoją wizję dalszego funkcjonowania miasta. Szkoda marnować potencjału ! Sanok pilnie poszukuje genialnego menadżera i gospodarza ! Czy w tych wyborach jest taka opcja ? Ja mam wątpliwości. A co do dalszego zadłużania miasta, to koncepcja, że rozwój wymaga poświęceń jest na w pewnym etapie finansów już mocno wątpliwa. Życie na kredyt ? Proszę bardzo ale z wizją możliwości spłacania powstałych zobowiązań. Czy Sanok taki potencjał spłacania rosnących wierzytelności posiada ? Wszystko wskazuje na to, że nie ! Malejąca populacja, wyprowadzający się do dużych sieci i świata wirtualnego handel, emigracja mieszkańców Sanoka do sąsiednich gmin i miejscowości (tzw. suburbanizacja) nie sprzyja rozwojowi miasta a tym samym rosnącym dochodom. Rozwiązanie ? Dalsze podnoszenie podatków lub tzw uszczelnianie systemu podatkowego. Innymi słowy za dalsze kredyty, zobowiązania i tzw. rozwój zapłacą w następnych latach nie kto inny tylko mieszkańcy miasta ! I innej wersji przebiegu wydarzeń nie ma ! Wpisuje się to być może w aktualną modę życia na kredyt, ponad stan. Tyle że w przypadku osób fizycznych jak zapewne wielu się już przekonało taka wersja kończy się przykro tzn. upadłością konsumencką lub komornikiem i zajęciem konta. Dla samorządów są również przewidziane odpowiednie prawne narzędzia aby takie sytuacje rozwiązywać. Oby nie doszło do tego w Sanoku. Powoływanie się w tym miejscu, że inne samorządy są w takiej samej albo nawet gorszej sytuacji jest raczej kiepskim wymówieniem.