Prokuratura wszczęła dwa śledztwa po tragicznych wydarzeniach w Sanoku. Nie żyją 69-letnia kobieta i jej syn, czterech funkcjonariuszy rannych [VIDEO, ZDJĘCIA]

Prokuratura Rejonowa w Sanoku w dniu 21 listopada 2025 r. wszczęła śledztwo w sprawie zabójstwa 69-letniej kobiety, do którego doszło wczoraj w jednym z mieszkań na terenie Miasta Sanoka. Jednocześnie uruchomiono odrębne postępowanie dotyczące użycia broni służbowej przez policjantów podczas interwencji, w wyniku której zmarł 46-letni napastnik. Czterech funkcjonariuszy – trzech policjantów Komendy Powiatowej Policji w Sanoku oraz strażak Państwowej Straży Pożarnej w Sanoku – odniosło obrażenia.

Informacje te przekazała dziś Prokuratura Okręgowa w Krośnie.

Śledztwo w sprawie zabójstwa oraz napaści na funkcjonariuszy

Pierwsze ze śledztw prowadzone jest w kierunku zabójstwa 69-letniej kobiety (art. 148 §1 kk) oraz czynnej napaści na funkcjonariuszy Policji i PSP (art. 223 §1 kk w zb. z art. 157 §1 kk). Zaatakowani zostali policjanci Komendy Powiatowej Policji w Sanoku oraz strażak z PSP Sanok.

Funkcjonariusze trafili do szpitali z ranami ciętymi głowy, dłoni oraz jamy brzusznej. Obrażenia jak wskazały pierwsze badania nie zagrażają ich życiu.

Drugie śledztwo: standardowa procedura po użyciu broni

Drugie postępowanie dotyczy potencjalnego przekroczenia uprawnień (art. 231 §1 kk) oraz nieumyślnego spowodowania śmierci (art. 155 kk). To standardowa procedura wszczynana w przypadku użycia broni służbowej przez policjantów, zwłaszcza gdy w wyniku interwencji dochodzi do zgonu – nawet jeśli dotyczy on agresora.

Zgodnie z zasadą zakazu kumulacji ról procesowych, śmierć napastnika musi być objęta oddzielnym postępowaniem, aby możliwe było m.in. zabezpieczenie opinii biegłych, w tym wykonanie sekcji zwłok.

Przebieg dramatycznej interwencji

Do zdarzenia doszło 20 listopada około godziny 10:00. Oficer dyżurny KPP Sanok otrzymał zgłoszenie, że 46-letni mężczyzna zamknął się w mieszkaniu wraz ze swoją matką, a w lokalu prawdopodobnie odkręcono gaz – świadczyło o tym uruchomienie czujnika. O tym pisaliśmy tutaj: SANOK. Atak mężczyzny na funkcjonariuszy, policjanci użyli broni. Nie żyją dwie osoby [VIDEO, ZDJĘCIA]

Na miejsce skierowano:

• Policjantów Komendy Powiatowej Policji w Sanoku,

• Strażaków Państwowej Straży Pożarnej w Sanoku,

• Pogotowie gazowe.

• Zespól Ratownictwa Medycznego

Ze względu na zagrożenie wybuchem zdecydowano o siłowym wejściu do mieszkania. W środku odnaleziono kobietę z ranami kłutymi – podjęta reanimacja nie przyniosła efektu.

SANOK. Nowe informacje o dramatycznych wydarzeniach na ul. Sadowej. Nie żyją dwie osoby, trzech funkcjonariuszy rannych [VIDEO, ZDJĘCIA]

nadkom. Piotr Wojtunik, Rzecznik Prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Rzeszowie

W trakcie działań z jednego z pomieszczeń wybiegł mężczyzna uzbrojony w ostrze o długości ok. 55 cm, którym zaatakował policjantów i strażaka. Podczas próby jego obezwładnienia policjanci użyli broni służbowej. Mężczyzna odniósł obrażenia postrzałowe w okolicy szyi, klatki piersiowej i jamy brzusznej. Mimo reanimacji – zmarł.

– Przybyły na miejsce zdarzenia lekarz stwierdził u mężczyzny rany wlotowe w okolicy szyi, klatki piersiowej i jamy brzusznej. Przybyły na miejsce zdarzenia lekarz stwierdził zgon zarówno mężczyzny, jak też jego matki – czytamy w komunikacie Prokuratury Okręgowej w Krośnie.

Szeroko zakrojone czynności śledcze

Oględziny miejsca zdarzenia prowadzone były wczoraj pod nadzorem prokuratora. W działaniach udział wzięli:

• funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Sanoku,

• funkcjonariusze Laboratorium Kryminalistycznego w Rzeszowie,

• policjanci Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie,

• funkcjonariusze Biura Spraw Wewnętrznych KWP w Rzeszowie.

Zabezpieczono m.in. narzędzie użyte do ataku, broń policjantów do badań balistycznych oraz ślady GSR.

Sekcje zwłok odbędą się 24 listopada

Ciała kobiety i jej syna zabezpieczono do sekcji, która przeprowadzona zostanie 24 listopada w Zakładzie Medycyny Sądowej w Krakowie.

Informację przekazała dr hab. Marta Kolendowska-Matejczuk, Rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej w Krośnie.

fot. eSanok.pl