Celnicy z Przemyśla przechwycili 6 kg dopalaczy z Chin

Podczas rutynowej kontroli przesyłek pocztowych, uwagę funkcjonariuszy Służby Celnej z Przemyśla zwróciło pięć prawie identycznych przesyłek z Chin. Celnicy sprawdzili ich zawartość za pomocą urządzenia do prześwietlania przesyłek pocztowych, sprawdził je też pies specjalizujący się w wykrywaniu substancji psychoaktywnych.

– Jak się okazało, w paczkach znajdowały się biało-szare kryształy o intensywnym zapachu, które trafiły do badań laboratoryjnych w Izbie Celnej w Przemyślu. Laboratorium Celne potwierdziło, że zatrzymana substancja to groźny dopalacz – relacjonuje Edyta Chabowska, Rzecznik prasowy Izby Celnej w Przemyślu.

Wszystkie trefne przesyłki miały trafić do mieszkańców Podkarpacia. – W toku trwających czynności, 3 odbiorców nie odebrało zawiadomień wysyłanych przez pocztę o konieczności określenia rodzaju towaru i dokumentów potwierdzających ich wartość. Jeden z nich poinformował, że przesyłka zawiera „proszek do tonera do drukarki”. 2 osoby odmówiły przyjęcia paczek – informuje rzeczniczka Izby Celnej. Służba Celna prowadzi w tej sprawie postępowanie.

Tylko w ostatnich trzech latach funkcjonariusze celni zatrzymali ponad 2150 kg substancji zastępczych, w tym: w 2012 roku blisko 86 kg dopalaczy, w 2013 roku ponad 820 kg, a w 2014 – 1246 kg.

Do końca maja 2015 roku, Służba Celna zatrzymała 133 tys. sztuk dopalaczy w postaci tabletek i ampułek i ponad 670 kg w innej postaci.

źródło: www.przemysl.scelna.gov.pl