TSV wygrywa w Krakowie 3:2 i jest bliżej gry o 5. miejsce w I lidze

SANOK / PODKARPACIE. Siatkarze TSV Mansard TransGaz-Travel Sanok przełamali złą passę podczas ligowych rywalizacji z AGH i pokonali krakowian 3:2 w pierwszym spotkaniu play-off w ramach walki o miejsca 5-8. Teraz sanoczanie zagrają przed własną publicznością.

Mecz był niezwykle emocjonujący i bogaty w zwroty akcji. Inicjatywa należała raz do gospodarzy, a raz tempo gry dyktowali goście. Krakowianie mieli przewagę psychologiczną, ponieważ mimo, że po sezonie zasadniczym uplasowali się trzy pozycje niżej niż TSV, to w bezpośrednich starciach dwa razy byli lepsi (3:2). Podopiecznym Krzysztofa Frączka udało się odkuć w spotkaniu pucharowym, wygranym przed własną publicznością 3:0.

Mecz lepiej rozpoczęli siatkarze AGH, którzy po wygranej 25:20 objęli prowadzenie w meczu. Rewanż przyszedł szybko, choć druga partia była bardziej zacięta. Goście wygrali 25:23 i na tablicy wyników był remis. Kraków zdemolował przeciwnika w kolejnej odsłonie. Zwycięstwo różnicą 9 oczek mówi samo za siebie. Sanoczanie nie złożyli jednak broni i czwartego seta zapisali na swoje konto, po kolejnym triumfie 25:23. W tie-breaku więcej zimnej krwi zachowali zawodnicy z Podkarpacia. Wygrali 15:12 i to oni są w lepszych nastrojach przed rewanżem.

AGH Kraków – TSV Sanok 2:3 (25:20, 23:25, 25:16, 23:25, 12:15)

TSV: Przystaś, Wierzbicki, Gnatek, Oroń, Łaba, Rusin, Dembiec (libero) oraz Zmarz, Kusior, Gąsior, Jurkojć, Kotyla, Głód (libero). Trener: Frączek.

Stan rywalizacji w play-off: 1:0 dla TSV.

Walka o miejsca 5-8 odbywa się na tej samej zasadzie, która obowiązywała w ćwierćfinale. Drużyny walczą w dwumeczu. Wygrana Sanoka w jakimkolwiek stosunku zakończy batalię na korzyść TSV. Siatkarze ze stolicy Małopolski będą się cieszyć w przypadku uzyskania wyniku 3:0 lub 3:1. Jeśli natomiast spotkanie zakończy się zwycięstwem AGH po tie-breaku, zostanie rozegrany złoty set.

Mecz w Sanoku odbędzie się 25 marca o godzinie 17:00 w hali Centrum Sportowo-Dydaktycznego PWSZ.

W drugiej parze Krispol Września pokonał w pięciu setach SKS Hajnówkę.