AUTOSAN: „Mamy wypełnioną produkcję. Nie mogliśmy startować w przetargach”

SANOK / PODKARPACIE. Sanocka fabryka autobusów nie złożyła ofert w kolejnym przetargu dla wojska. Jak podkreśla Katarzyna Hydzik z Autosanu, powodem tego był zbyt krótki termin realizacji zamówienia, który ustaliła 2. Regionalna Baza Logistyczna.

– Mamy wypełnioną produkcję do końca roku. W zasadzie nie ma możliwości, aby w tym momencie dołożyć do tego portfela zamówień coś jeszcze i zrealizować w terminie do 30 listopada. Zapytaliśmy więc zamawiającego, czyli 2. Regionalną Bazę Logistyczną (2.RBLog przyp. red.),  czy jest szansa wydłużenia terminu otrzymania autobusów na koniec marca 2019 roku. Niestety nie uzyskaliśmy takiej zgody. W związku z tym z uwagi na brak fizycznych możliwości realizacji zamówienia, nie startowaliśmy w przetargu – precyzyjnie wyjaśnia Katarzyna Hydzik.

Dodaje, że szum medialny wokół niezłożenia oferty przez spółkę jest niezrozumiały. Podyktowany został bowiem zdrowym rozsądkiem i możliwościami firmy na ten rok.

Przypomnijmy, że sanocki autosan wygrał już jeden przetarg na autobusy dla armii. W ramach realizacji umowy AUTOSAN wykona dla polskich Sił Zbrojnych 28 szt. autobusów międzymiastowych w IV kwartale tego roku. Było to drugie podejście spółki w tamtym przetargu, we wcześniejszym postępowaniu ofertę fabryki z Sanoka  odrzucono z uwagi na 20-minutowe spóźnienie.