KRONIKA STRAŻACKA: Pożar samochodu, ogień na poddaszu i dymiące łąki

POWIAT SANOCKI / PODKARPACIE. W minionym tygodniu sanoccy strażacy kilkanaście razy gasili pożary suchych traw. Ponadto interweniowali podczas zdarzeń drogowych.

Dymią łąki, mimo przestróg 

Pożary łąk i nieużytków to zmora strażaków. W zasadzie nie ma dnia, aby nie interweniowali w takiej sprawie. W minionym tygodniu wyjeżdżali do pożarów suchych traw kilkanaście razy. Ogień gasili w: Kostarowcach (2), Tyrawie Wołoskiej, Markowcach, Mrzygłodzie (2), Strachocinie (2), Pielni, Trepczy i w Sanoku na ul. Robotniczej.

Potrącenie pieszego

Strażacy interweniowali na ul. Staszica w Sanoku podczas potrącania osoby pieszej. Jak się okazało 70-latek był pod wpływem alkoholu. Został przewieziony do szpitala.

Pożar na poddaszu

W Raczkowej doszło do pożaru na poddaszu budynku mieszkalnego. Nie ma informacji o osobach poszkodowanych.

Zapaliła się osobówka

W Sanoku przy ulicy 800-lecia zapalił się samochód marki fiat. Zapaliła się butla gazowa (jak podała policja prawdopodobną przyczyną była awaria techniczna). Nikt nie ucierpiał.

KP PSP Sanok

foto: archiwum eSanok.pl