SLU STREFA ZDROWIA: Niespodzianki w ćwierćfinałach!

Zapraszamy do zapoznania się z wynikami oraz relacją z pierwszych meczy ćwierćfinałowych fazy play-off Sanockiej Ligi Unihokeja.

W pierwszym spotkaniu otwierającym zmagania fazy play-off, zmierzyły się ze sobą drużyny Floorball Legends oraz InterQ Sanockie Niedźwiedzie. Już przed samym meczem przypuszczać można było, iż jest to najbardziej wyrównana para ćwierćfinałowa w tym roku. Mecz nie zawiódł, a sam jego przebieg był nieprzewidywalny, jak gra obydwu drużyn w całym sezonie. Spotkanie lepiej rozpoczyna drużyna InterQ, która w pierwszej części spotkania aplikuje Legendarnym dwie bramki, co pozwala im spokojnie kontrolować grę. Druga połowa to istna karuzela emocji. W ciągu dwóch pierwszych minut padają cztery bramki, a wynik 1:5 dla zespołu InterQ zwiastował pewną wygraną Niedźwiedzi. Nic bardziej mylnego. W końcówce gry Legendarni w sam sobie znany sposób nie tylko doprowadzają do wyrównania, ale i wychodzą na dwubramkowe prowadzenie, którego nie oddają już do samego końca. Spotkanie pomiędzy tymi drużynami było bardzo dobrą wizytówką tego, czego możemy spodziewać się po tegorocznych meczach fazy play-off.

Floorball Legends – InterQ Sanockie Niedźwiedzie 7:5

0:1 Filip Pielech
0:2 Maciej Witan
1:2 Konrad Filipek
1:3 Maciej Witan
1:4 Maciej Witan
1:5 Michał Słapiński
2:5 Dawid Pasierbowicz
3:5 Konrad Filipek
4:5 Marek Strzyżowski
5:5 Konrad Filipek
6:5 Bartosz Burczyk
7:5 Konrad Filipek

Strzały: 27-27
Kary: 20-16 min.
Stan rywalizacji: 1:0

Kolejną parę w tegorocznej ćwierćfinałowej fazie play-off tworzą drużyny Bona Wilki II Sanok oraz Forest. Zdecydowanym faworytem tej rywalizacji są Wilki. Zawodnicy „Watahy” udowodnili to nie tylko na papierze, ale i na parkiecie, aplikując rywalowi aż 10 bramek, nie tracąc przy tym żadnej. Forest pomimo ambitnej, gry nie był w stanie przeciwstawić się bardziej doświadczonej drużynie Wilków, co stawia ich przed bardzo trudnym zadaniem w meczu rewanżowym.

BONA Wilki II Sanok – Forest 10:0

1:0 Łukasz Gadomski
2:0 Jakub Najsarek
3:0 Dominik Januszczak
4:0 Witold Pelc
5:0 Dominik Januszczak
6:0 Dominik Januszczak
7:0 Jakub Sujkowski
8:0 Bartłomiej Skrabalak
9:0 Jakub Sujkowski
10:0 Karol Bil

Strzały: 39-14
Kary: 4-4 min.
Stan rywalizacji: 1:0

W ostatnim meczu tego wieczoru na parkiecie zameldowali się zawodnicy Besco oraz Trafu Oknoplast, czyli trzecia oraz szósta drużyna sezonu zasadniczego. Początkowa faza gry to optyczna przewaga drużyny Besco, która dzięki dobrej grze strzela przeciwnikowi dwie bramki. Podziałało to mobilizująco na zawodników Oknoplastu, którzy jeszcze przed końcem pierwszej połowy wychodzą na jednobramkowe prowadzenie. Druga odsłona gry to nie tylko zaciekła i wyrównana gra o zwycięstwo, ale i próba charakterów obydwu drużyn. Próbę tę wygrywa drużyna Oknoplastu, która w przeciwieństwie do sezonu zasadniczego, w końcu potrafiła w najważniejszym momencie meczu, przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. W rewanżu możemy również liczyć na dużą dawkę emocji.

Besco – Traf Oknoplast 3:5

1:0 Szymon Fus
2:0 Przemysław Kot
2:1 Hubert Mańko
2:2 Krystian Pielech
2:3 Grzegorz Dziedzicki
2:4 Michał Leś
3:4 Przemysław Kot
3:5 Mateusz Romanek

Strzały: 30-26
Kary: 5+kara meczu – 2 min.
Stan rywalizacji: 0:1

materiały nadesłane

foto: Tomasz Sowa / archiwum eSanok.pl