Skradzione przedmioty ukryli pod gałęziami

PODKARPACIE. Nawet do 5 lat kary pozbawienia wolności grozi czterem mężczyznom podejrzanym o kradzież metalowych i żeliwnych elementów z prywatnej posesji. Okazało się, że mężczyźni wybrali nietypowe miejsce do ukrycia łupów. Wszystkie zabrane przedmioty ukryli pod gałęziami na terenie kompleksu leśnego nieopodal miejsca kradzieży.

W ubiegły czwartek, po godz. 9 rano, dyżurny z niżańskiej komendy Policji otrzymał zgłoszenie o kradzieży metalowej łyżki od koparki oraz żeliwnych elementów z prywatnego placu w gminie Jarocin. Pokrzywdzony oszacował straty na ok. 4 tys. złotych. Policjanci, którzy przybyli tego dnia na miejsce zdarzenia ustalili, że przedmioty zostały skradzione w nocy.

Wykonane czynności niżańskich kryminalnych doprowadziły do ustalenia tożsamości mężczyzn, którzy ukradli podane w zgłoszeniu przedmioty, które ukryli w pobliskim lesie pod gałęziami. Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił trzem mieszkańcom gminy Jarocin i jednemu mieszkańcowi gminy Sitno w powiecie zamojskim, na przedstawienie zarzutów dotyczących kradzieży.

Za ten rodzaj przestępstwa grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

KPP Nisko