BRZOZÓW: Pijany jeździł już wcześniej. Tym razem spowodował wypadek ze skutkiem śmiertelnym. Jest wyrok

BRZOZÓW / PODKARPACIE. 44-latek, który w sierpniu ubiegłego roku spowodował wypadek ze skutkiem śmiertelnym, pójdzie do więzienia na 9 lat. 26 lutego Sąd Rejonowy w Brzozowie wydał wyrok w tej sprawie.

Przypomnijmy, że do wypadku doszło 27 sierpnia 2017 roku w Brzozowie na ulicy Bohaterów II Wojny Światowej. Około godziny 17.00 na prostym odcinku drogi ford fiesta wypadł z jezdni, zjechał ze skarpy i koziołkował. W wyniku tego zdarzenia śmierć na miejscu poniósł mężczyzna, który miał kierować pojazdem. Policjanci na miejscu zastali również 44-letniego mieszkańca powiatu przeworskiego, który oświadczył, że był pasażerem forda. Mężczyzna odniósł lekkie obrażenia i został przewieziony do brzozowskiego szpitala.

Funkcjonariusze wykonali oględziny, zabezpieczyli ślady oraz ustalili świadków zdarzenia. Wersja ich była nieco inna niż 44-latka. Twierdzili oni, że jechali z naprzeciwka, widzieli moment dachowania pojazdu i mężczyznę, który wypadł przez przednią szybę samochodu.

Ponieważ zachodziły wątpliwości co do przebiegu tego wypadku, policjanci zatrzymali 44-latka. Mężczyzna w chwili zdarzenia był pijany. Badanie wykazało prawie 2 promile alkoholu w jego organizmie. Następnie został on przesłuchany i usłyszał zarzuty spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym, znajdując się w stanie nietrzeźwości oraz prowadzenia pojazdu mechanicznego w ruchu lądowym znajdując się w stanie nietrzeźwości. Kierowca przyznał się do zarzucanych mu czynów. Wówczas prokuratura zwróciła się do Sądu Rejonowego w Brzozowie z wnioskiem o zastosowanie wobec mężczyzny środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu na okres 3 miesięcy.

W poniedziałek 26 lutego zapadł wyrok w tej sprawie

– Oskarżonemu Tomaszowi S., który urodził się w 1974 roku, postawiono 3 zarzuty. Dwa pierwsze dotyczą jazdy w stanie nietrzeźwości w warunkach recydywy, co oznacza, że oskarżony był już uprzednio karany za jazdę w stanie nietrzeźwości i odbył karę pozbawienia wolności powyżej sześciu miesięcy. Należy podkreślić, że popełnienie czynów z 27 sierpnia ubiegłego roku miało miejsce w ciągu niespełna 5 lat od wykonania tej poprzedniej kary – informuje sędzia Artur Lipiński, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Krośnie.

Jak dodaje za te dwa przestępstwa z art. 178 a par. 4 kk, czyli jazdy w stanie nietrzeźwości, sąd w obu przypadkach wymierzył karę po 1 roku i 8 miesięcy pozbawienia wolności, ponadto orzekł dwukrotnie nawiązkę w kwocie 10 tys. złotych  na rzecz  funduszu pomocy postpenitencjarnej i pokrzywdzonych. Sąd orzekł również wobec oskarżonego dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.

– Natomiast najpoważniejszy czyn z art. 177 par.2 kk, który sąd rozpoznawał, dotyczył zdarzenia, które miało miejsce 27 sierpnia 2017 roku w Brzozowie około godziny 17.10 na ulicy Bohaterów II Wojny Światowej. Tego to dnia, jak przyjmuje sąd pierwszej instancji, doszło do  wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym. Zdaniem sądu oskarżony Tomasz S. umyślnie  naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym w ten sposób, że znajdując się w stanie nietrzeźwości (1,76 promila przy. red.), kierując samochodem  marki ford fiesta, nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, stracił panowanie nad pojazdem, wpadł w poślizg, a następnie dachował na przydrożnym polu. W następstwie tego zdarzenia pasażer tego samochodu, Wojciech K., w wyniku obrażeń wielonarządowych, w szczególności głowy, klatki piersiowej, uszkodzenia mózgu, móżdżku i innych obrażeń, poniósł śmierć. Za ten czyn sąd wymierzył karę 7 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności – wyjaśnia sędzia Lipiński.

– Sąd wymierzył karę łączną 9 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo orzekł dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz zasądził od oskarżonego tytułem nawiązki, na rzecz reprezentującej prawa zmarłego Wojciecha K., kwotę 2 tys. złotych, tytułem częściowego zadośćuczynienia – kwituje.

Wyrok jest nieprawomocny.

Paulina Ostrowska/KPP Brzozów
foto: KPP Brzozów