REKLAMA
REKLAMA

Patrol Straży Granicznej uratował życie choremu Ukraińcowi

Wczoraj (18 bm.) nad ranem, funkcjonariusze Straży Granicznej z placówki w Stuposianach, w trakcie patrolu wzdłuż granicy państwa, natknęli się na leżącego na ziemi i wijącego się z bólu  mężczyznę.

Krótka wymiana zdań upewniła funkcjonariuszy, iż mężczyzna ten jest Ukraińcem i do Polski przedostał się nielegalnie pokonując wpław rzekę San. Z uwagi na poważny stan zdrowia natychmiast wezwano karetkę pogotowia i chorego przetransportowano do Szpitala w Ustrzykach Dolnych.

W trakcie  badań okazało się, że mężczyzna jest wycieńczony i skrajnie wyziębiony. Ponadto ma widoczne blizny pooperacyjne brzucha oraz  objawy odmrożenia palców obu stóp. Zdiagnozowano też problemy z nerkami i trzustką. Z wypowiedzi lekarza wynikało, że kilkugodzinne opóźnienie w dotarciu chorego do szpitala mogłoby zakończyć się dla niego tragicznie.

41-letni Vasyl K. przyznał się do przekroczenia „zielonej granicy” z Ukrainy do Polski przez rzekę San. Okazało się także, że w lipcu 2009 roku był zatrzymywany przez polską Straż Graniczną za nielegalne przekroczenie granicy, również kilkakrotnie za usiłowanie przekroczenia granicy państwa na Ukrainie odbywał karę aresztu.

Aktualnie, Ukrainiec w dalszym ciągu pozostaje pod stałą opieką lekarską i przebywa w szpitalu w Ustrzykach Dolnych.

BOSG

19-10-2010

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij