SANOK: Jeszcze nie tak dawno, bo w październiku, świętowaliśmy otwarcie „szlaku Beksińskiego”. 11 tablic miało za zadanie przypominać o wielkim artyście i jego rodzinie. Niestety, jedna z nich już nie upiększa Sanoka, bo wylądowała w… potoku.
Tablica obok Schodów Zamkowych
Najprawdopodobniej w nocy z soboty na niedzielę tablica ustawiona obok Schodów Zamkowych, została ściągnięta ze sztalugi i wrzucona do potoku znajdującego się kilka metrów dalej, na ul. Pogórze. Można się tylko zastanawiać, kto i po co to zrobił? Komu ta tablica mogła przeszkadzać? Najprawdopodobniej, był to zwyczajny akt wandalizmu.
Fragmenty tablicy w pobliskim potoku

Zawiadomiona dzisiaj rano policja zjawiła się na miejscu, gdzie po tablicy została tylko sztaluga… Wojciech Węgrzyn, kierownik biura PTTK „Ziemia Sanocka”, szacuje szkody na około 500 zł.
Policja prowadzi śledztwo w tej sprawie.
O „Szklaku Beksińskiego”
1 października 2011 z okazji Jubileuszu 60 – lecia powstania Oddziału PTTK „Ziemia Sanocka” w Sanoku oraz Jubileuszu 50 – lecia założenia Koła Przewodników, została uroczyście otwarta ścieżka spacerowa „Śladami Rodu Beksińskich”.
Podczas przejścia można zobaczyć 11 „Sztalug Beksińskiego” – tablic informacyjnych, na których oprócz podstawowych informacji (w wersji polskiej oraz angielskiej) o zwiedzanym obiekcie znajdują się fotokody, dzięki którym możemy zobaczyć, przeczytać i usłyszeć więcej o Rodzinie Beksińskich i Sanoku. Jest to jedna z pierwszych tego typu realizacji w Polsce, w których na szeroką skalę wykorzystano tę usługę.
Z.G.
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz