SANOK. Wydaje się, ze odurzenie alkoholem to najbardziej „bezpieczny” stan w jaki obecnie wprawiają się młodzi ludzie. Nagminne staje się próbowanie innych używek – mówiąc kolokwialnie „dających kopa”. Przykład pod koniec ubiegłego roku do szpitala trafiło dwóch młodych mężczyzn, którzy mieszali alkohol razem ze środkiem czyszczącym do felg samochodowych.