JAK ONI PARKUJĄ: „Bez użycia mózgu” (ZDJĘCIA)

SANOK / PARKOWANIE. Praktycznie codziennie na skrzynkę mailową otrzymujemy kolejne zdjęcia „mistrzów parkowania” w Sanoku. Prezentujemy kolejne fotografie. Bohaterem publikacji jest kierowca, który zaparkował samochód na chodniku, a można nawet śmiało stwierdzić

Poczytaj jak autorzy zdjęć oceniają zachowania kierowców.

„Kolejny przykład parkowania „bez użycia mózgu”. Miejsce ul. Gorazdowskiego przy przystanku linii 7. Dokładnie z tyłu za autem, stojącym na chodniku prowadzącym z parkingu oraz pobliskich bloków, stoi przystanek autobusu. Mało to wejście z parkingu stanowi też miejsce gdzie karetka czy straż pożarna może wjechać pod okoliczne bloki w wiadomym celu. Jak widać, nic z tego nie robi sobie właściciel pojazdu, który raz po raz w tym miejscu stawia samochód” – pisze „Sirk”, autor zdjęcia.

„Kolejny mistrz parkowania. Idąc z wózkiem zero możliwości korzystania z chodnika” – podkreśla w mailu „tojka”.

„Godzina 17:24 Merkury Market. Kierowca renault stwierdził, że nie będzie nikomu przeszkadzał, bo przecież inni klienci poczekają na niego, aż on łaskawie wyjdzie, wyjedzie i udostępni im możliwość odjechania” :) – pisze Mariusz.

„Dwa miejsca to w sam raz” ;) – zaznacza „Dino”.

„Tak parkuje kierowca przy ul. Sadowej. Nie pierwszy raz zresztą” – napisał w mailu anonimowy Internauta.

[contact-form-7 404 "Not Found"]