Japońska organizacja i słowiański temperament mogą iść w parze. Fabryka TRI Poland otwarta! (FILM, ZDJĘCIA)

ZAGÓRZ / PODKARPACIE. 100 osób już znalazło zatrudnienie w firmie TRI (Poland) Sp. z o.o. , która dzisiaj w Zagórzu została uroczyście otwarta. Docelowo w zakładzie ma pracować 200 pracowników, a są plany, by zatrudnienie zwiększyło się nawet do 300 osób.

Dorota Mękarska

TRI (Poland) jest liderem wśród producentów antywibracyjnych części samochodowych. W Polsce firma rozpoczęła produkcję w wolbromskim zakładzie w 2000 r., gdzie wytwarzane są części antywibracyjne oraz dźwiękochłonne, głównie dla japońskich producentów samochodowych w Europie.

W zagórskim zakładzie produkowane są gumowe i gumowo-metalowe części antywibracyjne oraz uretanowe elementy dźwiękochłonne dla przemysłu motoryzacyjnego. Nowa inwestycja umożliwi firmie dalszą ekspansję na rynku europejskim.

Gmina wszystkich inwestorów wita z otwartymi rękami

W zeszłym roku firma TRI Poland kupiła za 600 tys. zł 4 hektarową działkę, by zrealizować inwestycję za ponad 40 mln zł. Inwestycja została zainicjowana 30 października u.r..
Przez blisko rok trały intensywne prace przy budowie fabryki. Nowa hala produkcyjna o powierzchni użytkowej około 5000 m kw. powstała na terenie SSE EURO-PARK MIELEC w Podstrefie Zagórz.

Podstrefę w dzielnicy Zagórza Zasławiu utworzono w 2005 roku. Pierwotnie funkcjonowała ona na obszarze 2,7 hektarów. Dzisiaj cały obszar przemysłowy, którym dysponuje gmina Zagórz liczy 12 ha, w tym 8,5 ha to tereny podstrefy.

Japońska inwestycja nie byłaby jednak możliwa, gdyby nie starania gminy Zagórz, która uzbroiła cały teren przemysłowy. Dzięki dofinansowaniu z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podkarpackiego na lata 2007 – 2013 otrzymała dofinansowanie w kwocie 3.2 mln zł na przebudowanie sieci komunikacyjnej i doprowadzenie mediów. Całość projektu wyniosła 4,4 mln zł, a gmina wyłożyła tylko około 20 procent tej kwoty.

Nie jest to jedyna pomoc gminy dla inwestora. Na dwa i pół roku zwolniono go z podatku gruntowego i od nieruchomości. Ulga szacowana jest na około 150 tys. zł. Kończy się w przyszłym roku.

Natomiast przy takim stanie zatrudnienia wpływy do gminy z tytułu podatków wyniosą około 500 tys. zł rocznie.

– Dla wszystkich inwestorów mamy specjalne ulgi. Rada Gminy podjęła uchwałę o zwolnieniu z podatku inwestorów na okres 3 lat – podkreśla burmistrz Ernest Nowak.

Pochodzenie kapitału nie gra roli

Japoński inwestor dzięki ulokowaniu inwestycji w specjalnej strefie ekonomicznej może prowadzić działalność gospodarczą na preferencyjnych warunkach.

– Specjalne strefy ekonomiczne oferują inwestorom uzyskanie pomocy publicznej w postaci zwrotu podatku dochodowego – tłumaczy Mariusz Błędowski, dyrektor Agencji Rozwoju Przemysłu Oddział w Mielcu, która zarządza SSE EURO-PARK MIELEC.
– W strefie nie ma podziału na inwestorów krajowych i zagranicznych, gdyż kraj pochodzenia kapitału nie gra roli. Maksymalna kwota dla dużych przedsiębiorców to 50 % kosztów kwalifikowanych inwestycji, do wykorzystania do 2026 roku. Trzeba zaznaczyć, że japońska firma jest dużym inwestorem.

Za rok 200 pracowników, a za 2 lata jeszcze więcej

W zagorskiej fabryce, w której produkcja ruszyła 1 sierpnia b.r. pracuje już 100 osób. Kiedy poziom zatrudnienia osiągnie zapowiadany stan?

– Według biznes planu w lutym przyszłego roku mieliśmy zatrudniać 80 osób, a jest już ponad 100 – informuje Lesław Witek, dyrektor zakładu.
– Jeśli zamówienia utrzymają się na podobnym poziomie, czy zaplanowanym wzroście, to około 180 osób zatrudnimy w marcu przyszłego roku. Osiągnięcie liczby 200, czy nawet 300 osób jest realne w perspektywie 2014 i 1 2015 roku.

Pracownicy rekrutowani przez zakład w Wolbromiu, jak również przy współpracy z Powiatowym Urzędem Pracy w Sanoku w zagórskiej fabryce pracują zaledwie od 2 miesięcy. Czy mieli problemy z dostosowaniem się do japońskiej organizacji pracy?

– Jest bardzo duży postęp – dodaje dyr. Witek.
– Pracownicy, którzy są u nas zatrudnieni, chcą pracować i chcą się uczyć. Doświadczenia nie nabierze się w ciągu dwóch miesięcy, ale jak są chęci, to jest to do osiągnięcia.

Motywacja finansowa nie jest znana, gdyż firma nie informuje o wysokości zarobków.

– Nie mogę ujawnić tych danych – podkreśla szef zakładu
– Wynagrodzenia, nie tylko w naszej firmie, są objęte tajemnicą.