Kaucja wpłacona. Marszałek Mirosław K. na wolności

RZESZÓW / PODKARPACIE. Jak podaje Radio Rzeszów Mirosław K. opuścił areszt w Lublinie po tym, jak wpłacił kaucję w wysokości 60 ty. zł. Informacje te, potwierdza Artur Ozimek, rzecznik Sądu Okręgowego w Lublinie. Wszyscy zadają sobie pytanie, czy marszałek złoży dymisję?

Na dzisiaj (piątek) zaplanowano specjalne posiedzenie sejmiku wojewódzkiego, na którym zapadnie decyzja o odwołaniu marszałka. Ze względu na procedury, będzie to możliwe dopiero po upływie 30 dni, chyba że Mirosław K. sam złoży dymisję.

Tymczasem, po wpłaceniu kaucji, marszałek wyszedł na wolność, a sąd nie zastosował wobec niego żadnych dodatkowych środków dozoru. Artur Ozimek, rzecznik Sądu Okręgowego w Lublinie zaznacza, że nie było takiej potrzeby. Jeśli dojdzie do tego, że podejrzany będzie utrudniał przebieg śledztwa, zostanie orzeczony przepadek poręczenia majątkowego, a Mirosław K. może wrócić do aresztu. Marszałek musi informować organy prowadzące postępowanie o zmianie miejsca zamieszkania, kiedy opuści je na więcej niż 7 dni.

źródło: Radio Rzeszów