SANOK / PODKARPACIE. Przedłużająca się zima nieco opóźniła prace prowadzone na wzgórzu zamkowym w Sanoku. Obecnie zadanie nabiera jednak tempa. Dziedziniec sanockiego zamku w ramach rewitalizacji wzgórza zamkowego zmieni się nie do poznania. Kilka założeń projektu zostało już zrealizowanych.
– Zrekonstruowaliśmy stare wejście na pierwsze piętro do zamku – mówi
Wiesław Banach, dyrektor Muzeum Historycznego w Sanoku.
Naturalnie nie przekuwano otworu na wejście, aby nie demontować ekspozycji, która znajduje się za ścianą. Nowego blasku nabrał ponadto taras widokowy.
– Udało się nam podnieść taras widokowy. Z tej perspektywy widok na Dolinę Sanu mamy fantastyczny – dodaje dyrektor Banach.
– Przy zrekonstruowanym murze znajdowały się średniowieczne stajnie. Co symbolizują te trzy wiaty. Naturalnie mur jak i wiaty były większych rozmiarów. My jednak podkreślamy to, jak stary plac zamkowy, stara XVI-wieczna zabudowa wyglądała – wyjaśnia W. Banach.
Wiele zmienia się nad powierzchnią. Zmiany zachodzą także pod ziemią dziedzińca zamkowego.
– Spacerując po dziedzińcu, przez okna, które znajdują się na powierzchni będzie można zajrzeć do podziemi, które obecnie są przygotowywane – dodaje dyrektor.
– Mieścić się tu będzie m.in. okrągła sala konferencyjna. Dookoła tej sali znajduje się okrągły korytarz, który będzie miał charakter wystawowy. Sale obok posłużą za nowe magazyny dla muzeum.
Projekt ma nadać wzgórzu zamkowemu nowy atrakcyjny wygląd i sprawić by stało się ono kulturalnym centrum miasta.
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz