OTRZYMALIŚMY: Chcą zlikwidować ZUS. Nie chcą by ludzie dłużej płacili daninę

RZESZÓW / PODKARPACIE. Na skrzynkę e-mail otrzymaliśmy informację od ludzi zrzeszonych w grupie Narodowy Rzeszów o planowanej akcji happeningowej, skierowanej przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych

Akcja antyZUS – Zaproszenie
Po całej gorączce związanej z wyborami do europarlamentu i szopce wywołanej z tego tytułu przez media, z jeszcze większą siłą powrócą codzienne problemy Polaków. Wśród nich jest ciągle nabrzmiewający problem systemu emerytalnego i Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, który jako nieuchronny bankrut bezlitośnie grabi miliony obywateli z pieniędzy, pożera środki z budżetu i hamuje rozwój gospodarczy.

W imieniu Narodowego Rzeszowa zapraszamy na akcję protestacyjną, która przyjmie formę pogrzebu potencjalnego emeryta. Symboliczny przemarsz wystartuje 31 maja (sobota) o godzinie 17 z rzeszowskiego Rynku.

Nasza akcja jest wynikiem sprzeciwu zarówno pokolenia, które od wielu lat pracuje i oddaje przymusową daninę do ZUS-u, jak również pokolenia ludzi młodych, którzy nieuchronnie wpadną w sidła tej machiny, a kompletnie nie wierzą, że za kilkadziesiąt lat cokolwiek od niej dostaną.

Dlaczego? Polski system emerytalny to jawny synonim niesprawiedliwości, wyzysku i oszustwa ubranego w barwy praworządności.

Świadczy o tym los hipotetycznego emeryta, którym może być każdy z nas. Ów emeryt wiodąc skromne całe życie zmuszony był oddawać swe pieniądze do ZUS-u.
Miał przepracowane 45 lat, jego pensja wynosiła 2500zł brutto, przez te lata w składkach przekazał ZUS-owi 289 926zł, niestety nie doczekał się emerytury.

Po jego śmierci, żona wraz z dziećmi nie mają środków do życia, a pieniądze które emeryt przekazał w składkach do ZUS-u przepadły, ponieważ nie są dziedziczone. Emeryt odkładając tą samą kwotę do „skarpetki” lub na lokatę zapewniłby rodzinie godne życie.

Gdyby ten sam emeryt, jednak dożył emerytury, ale 25 lat pracował za granicą, a 20 lat w Polsce ZUS nie wypłaciłby mu emerytury. Warunkiem otrzymania emerytury dla mężczyzn jest przepracowanie minimum 25 lat w Polsce.

Co by się stało ze składkami, które odprowadzał w Polsce przez 20 lat? Oczywiście przepadłyby! W przyszłości to może być Twoja historia! Czy chcesz dla siebie i swojej rodziny takiego losu?

Od ubiegłego roku podwyższono wiek emerytalny do 67 lat. Z wielu danych statystycznych wynika, że Polacy żyją o blisko 10 lat krócej niż Polki. Aż 40 proc. zgonów mężczyzn następuje zanim osiągną oni 64 rok życia! Na tej podstawie, możemy stwierdzić, że około połowa mężczyzn nie doczeka się w Polsce emerytury.

ZUS jest już na granicy bankructwa.
Co miesiąc potrzebuje 10 mld zł na wypłatę emerytur, a środków jest za mało już teraz. Kiedy pieniędzy brakuje w Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, rząd sięga po rezerwę. Obecnie na koncie rezerwowym, znajduje się 17 mld zł, ale z uwagi na konieczność terminowej wypłaty świadczeń już teraz zaplanowano pobranie 2,5 mld zł. Przy obecnych prognozach demograficznych, starzejącym się społeczeństwie ten system musi się załamać, gdyż stoi on w sprzeczności z rachunkiem matematycznym i logiką. Dlaczego więc ciągle podtrzymywana jest żywotność tego trupa, który nieuchronnie zbankrutuje wraz z naszymi pieniędzmi?! Swego czasu wątpliwości co do tego nie miał nawet (sic!) wicepremier rządu III RP Waldemar Pawlak.

Dlaczego to wszystko jest tak oburzające? Ponieważ wszystkie te wydatki nie obsługują skarbca z naszymi pieniędzmi, lecz molocha pustych obietnic, gdzie są jedynie, „ZUS-coiny”, czyli umowne pieniądze warte tyle, co w słynnej grze eurobusiness. Nic. Wobec tego kasta politykierów by utrzymać ten nierentowny system będzie zwiększać nieustannie ucisk fiskalny i jeszcze mocniej łupić naród polski z jego pieniędzy łatając dziurę w ZUS-ie.

Wnioski? ZUS to bandycka instytucja okradająca każdego człowieka, który podejmuje się pracy lub zakłada firmę.

Uczciwie zarobione pieniądze przez pracowników, trafiają na wirtualny rachunek, by wrócić do nich po wielu latach jako głodowa jałmużna. Pieniądze pracodawców oddawane jako haracz w kwocie 1000 zł miesięcznie, hamują wzrost zatrudnienia oraz ich inwestycje w przedsiębiorstwach. Oczywiście te dolegliwości omijają określone grupy interesu, polityków oraz pewne branże zawodowe, które przynajmniej w części mają nieproporcjonalnie korzystne przywileje emerytalne. Ile jeszcze jesteśmy w stanie znieść upokorzeń, gdy w biały dzień państwo nas okrada już od tylu lat! Ile jeszcze będziemy słuchać mrzonek o demokratycznej wolności, kiedy nie możemy sami wybierać formy zabezpieczenie swojej starości, kształtować przyszłość i gospodarować pieniędzmi, lecz jesteśmy obligatoryjnie wcielani do nieudolnego „zusowskiego” systemu niczym w wielkim łagrze.

Obecny system emerytalny jest chory, przestarzały i nieefektywny. Jest potężny, bezkarny i bezwzględny. Myślisz, że nie ma żadnej alternatywy obecnego systemu emerytalnego? Otóż jest najlepszym przykładem tego są między innymi systemy emerytalne w Kanadzie czy chociażby w Nowej Zelandii.

Jednak zanim doczekamy się w naszym kraju emerytury obywatelskiej, niezbędnie jest powszechne przekonanie społeczeństwa o konieczności likwidacji ZUS-u.

Wyrażenie społecznego sprzeciwu wobec obecnego systemu emerytalnego, w trosce o następne pokolenia Polaków, przyświeca właśnie tej akcji.

Serdecznie na nią zapraszamy wszystkich, którzy utożsamiają się z jej przekazem!

DOŚĆ OKRADANIA POLAKÓW! PRECZ Z ZUS-em!

źródło: www.narodowyrzeszow.pl