REKLAMA
REKLAMA

OTRZYMALIŚMY: Otwarty list 31 przedsiębiorców

W wydaniu Tygodnika Sanockiego z dnia 28.11.2014r. zamieszczono „List otwarty przedsiębiorców do mieszkańców Sanoka”, w którym to nie mająca cywilnej odwagi, anonimowa grupa 30 przedsiębiorców oznajmia, że jest świadkiem „bardzo przykrych i niepokojących zdarzeń” jakie towarzyszą wyborom do rad oraz na stanowisko Burmistrza Miasta Sanoka.

Wybory do rad już dawno się zakończyły i nikt nie podnosił zarzutów do prowadzonej, przez kogokolwiek, szerokiej kampanii wyborczej. Zarówno przegrani jak i wygrani bardzo ładnie się zachowali, umieszczając w mediach podziękowania dla mieszkańców za oddane głosy i poparcie. Kto i co zdaniem przedsiębiorców robił „poniżej godności” zapewne zostanie tajemnicą autorów… .

Można odnieść wrażenie, czytając dalszą część listu, że wcale nie chodzi to o rady, bo to fakt dokonany, tylko o burmistrza Wojciecha Blecharczyka.

Bliżej nie znani przedsiębiorcy zostali zbulwersowani akcjami dotyczącymi ustępującego włodarza a szczególnie trafnie dobranym przez wszystkich (czyżby działanie w zmowie i porozumieniu?) jego kontrkandydatów: RATUJMY SANOK!

Zadając Pani Wosik i Panom Niżnikowi i Pióro pytanie: co zrobili dla rozwoju przedsiębiorczości w powiecie żądni odpowiedzi wcale jej nie oczekują. Przedsiębiorcom brakuje też spotkań z tymi osobami w przeszłości. Szanowni przedsiębiorcy: a czy Wy zapraszaliście te osoby do swoich przedsiębiorstw?

Czy występowaliście w jakiejkolwiek formie o ich pomoc i wsparcie? Publikujecie zarzuty mogące mieć wpływ na wyborców zdając sobie sprawę z tego, że atakowani nie mają już możliwości Wam odpowiedzieć na łamach Tygodnika Sanockiego. Nieładnie!

My natomiast mieliśmy problemy, z którymi występowaliśmy do Burmistrza Blecharczyka i mało tego, że nie pomógł nam, to nie zrobił nawet to do czego był zobowiązany. Sprawiedliwość musieliśmy szukać na drodze sądowej.

Nikt z trójki kontrkandydatów nigdy nie twierdził, że dotychczasowy burmistrz nie działał aktywnie. Otóż działał! Ale naszym zdaniem mało efektywnie, popełnił dużo błędów a jego dalsza wizja i zapowiedzi nam się nie podobają. Wam mogą się podobać i zapewnie 30 Waszych głosów dostanie.

Fikcją jest twierdzenie, że jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, wszystko się zmieni. Pan Tadeusz Pióro, tak jak i Wy, wie o tym doskonale. Ma doświadczenie w sprawowaniu funkcji publicznych, wie że prowadzenie działalności handlowej to nie jest zadanie burmistrza Sanoka, że społeczeństwo potrzebuje basenów, stadionu (piłkarskiego i dla innych dyscyplin sportowych), że hokej trzeba wspierać a zakładom pracy pomagać – choćby poprzez zmniejszenie obciążających ich, ustalonych na maksymalnym poziomie, podatkach od nieruchomości.

Rekordowo wysokie opłaty za wodę też nie pomagają lokalnym przedsiębiorcom. Widocznie autorskiej trzydziestce przedsiębiorców to nie przeszkadza. Naszej grupie, 31 przedsiębiorców to przeszkadza.

Przedsiębiorcy

Tekst nadesłany

 

28-11-2014

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij


Napisz komentarz przez Facebook

lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)