SANOK / PODKARPACIE. Jan Fuks przeprosił Wojciecha Blecharczyka podczas rozprawy, która odbyła się w Sądzie Okręgowym w Rzeszowie, a dotyczyła znieważenia i naruszenie dóbr osobistych byłego burmistrza.
Zawarciem porozumienia zakończyła się rozprawa prowadzona w Sądzie Okręgowym w Rzeszowie, podczas której naprzeciw siebie stanęli Wojciech Blecharczyk, burmistrz Sanoka w latach 2002-2014 oraz Jan Fuks, sanocki przedsiębiorca. Pozew złożony przez byłego gospodarza miasta dotyczył znieważenia i naruszenia dóbr osobistych.
– Jako, że nie mam w zwyczaju chodzić po sądach, ustaliłem z moim pełnomocnikiem, że słowo przepraszam będzie optymalnym zadośćuczynieniem. Przeprosiny uzyskałem i je przyjąłem – deklaruje Wojciech Blecharczyk, burmistrz Sanoka w latach 2002-2014.
– W sądzie powiedziałem: moje krytyczne oceny i zarzuty kierowane były pod adresem władzy lokalnej tj. rady miasta i burmistrza Sanoka, jako instytucji. W żadem sposób nie odnosiły się one osobiście do pana Wojciecha Blecharczyka, jako do osoby fizycznej. Jeżeli Wojciech Blecharczyk czuje się obrażony moimi słowami to go za to przepraszam – relacjonuje Jan Fuks, sanocki przedsiębiorca i dodaje: – Uznałem, że takie rozwiązanie będzie najlepsze i najszybciej zakończy sprawę. Jestem jednak zdziwiony, że były burmistrz wziął tę krytykę do siebie.
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Jana Fuksa, obaj panowie w obecności sędziego podali sobie ręce.
Wojciech Blecharczyk wycofał pozew.
Wcześniej, Jan Fuks złożył w prokuraturze wniosek o zbadanie kilku spraw związanych z burmistrzem Sanoka. Zgłoszenie dotyczy ewentualnego naruszenia prawa. Chodzi o: udział miasta w spółce Galeria Sanok, zamianę stadionów (Wierchy na obiekt przy ul. Stróżowskiej), finansowanie spółki hokejowej, ceny wody, utrzymywanie na stanowisku osoby karanej, a także tablicę wyborczą na stadionie Wierchy. W trakcie prowadzonych czynności pojawił się również temat sprzedaży ośrodka narciarskiego w Karlikowie. W grudniu Prokuratura Rejonowa w Brzozowie umorzyła śledztwo wobec wszystkich kwestii, ale po zażaleniu złożonym przez przedsiębiorcę i uwzględnieniu go przez prokuraturę, śledztwo zostało wszczęte na nowo.
Były gospodarz grodu Grzegorza odniósł się również do informacji, jakie pojawiły się w przestrzeni publicznej, a dotyczyły rzekomego obciążania Jana Fuksa winą za przegrane wybory na burmistrza Sanoka.
– Pozew złożyłem pod koniec września, a więc grubo przed wyborami samorządowymi. Skandalem jest fakt upubliczniania nieprawdy, jakobym zarzucał sanockiemu przedsiębiorcy, oprócz znieważenia, również wpływ na przegrane wybory, co jest kompletną bzdurą szerzoną przez aktualnie wszechmogących – mówi Wojciech Blecharczyk, były gospodarz miasta.
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz