Rozliczenie eurodotacji to w Polsce biurokratyczna mitręga. W USA to zmartwienie tego, który daje. Dlatego pewnego dnia urzędnicy z amerykańskiego Dublina odwiedzili Korona Candles w Wieluniu(POLSKA) – obejrzeli firmę od podszewki, sprawdzili, czy aby nie bankrut.
Następnie udostępnili pieniądze życząc „Good luck”.
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz