REKLAMA
REKLAMA

AKTUALIZACJA: Była komenda policji sprzedana za 480 tys. złotych. Cena spadła sześciokrotnie

SANOK / PODKARPACIE. Po wielu przetargach w końcu udało się sprzedać zabytkowy budynek przy Sienkiewicza 5. Nowi nabywcy zapłacili za niego 480 tysięcy złotych. To kwota sześć razy mniejsza w stosunku do tej z pierwszego przetargu. Wówczas ustalono ją na 3 mln złotych.

Kiedyś siedziba sanockiej policji, dzisiaj podupadająca budowla, długo czekała na nowych właścicieli.

Wacław-Krawczyk1

Wacław Krawczyk, wicestarosta sanocki

Najważniejsze, że udało nam się znaleźć nabywcę i sprzedać ten obiekt. Nie będzie już stał pusty – mówi Wacław Krawczyk, wicestarosta sanocki. – Na przełomie września i października zostanie podpisany kontrakt – dopowiada.

Zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania działki leżą na terenie zabudowy usługowej. To znaczy, że może być tam prowadzona działalność komercyjna w zakresie usług, handlu, gastronomii, edukacji kultury, obsługi turystyki, rozrywki i inne.

Należy dodać, że budynek w marcu tego roku został wpisany do rejestru zabytków nieruchomych województwa podkarpackiego – dopowiada Bogusława Hniłka, geodeta powiatowy, naczelnik wydziału Geodezji i Gospodarki Nieruchomościami sanockiego starostwa.

W związku z tym wszelkie prace, które będą chcieli prowadzić nowi nabywcy, będą zatwierdzane i nadzorowane przez konserwatora zabytków.

Nabywczyni dawnego budynku policji jest z Podkarpacia. Pochodzi z Sanoka. Jeszcze nie zdradziła jak wykorzysta obiekt.

Warto przypomnieć, że gmach istnieje od 152 lat, a jego historia obfituje w wiele ciekawych wątków. Na początku pełnił funkcję rezydencji rodziny Ścibor-Rylskich, później funkcjonowało tam m.in starostwo powiatowe.

Kiedy Sanok zajęły wojska niemieckie, budynek stał się siedzią gestapo, tajnej niemieckiej policji. Przesłuchiwano tam chociażby członków ruchu oporu, którzy przebywali w miejscowym areszcie. W kolejnych latach obiekt przemianowano na Powiatowy Urząd Bezpieczeństwa Publicznego. W 1945 roku w pobliżu zastrzelono szefa PUBP, ppor. Tadeusza Sieradzkiego. Później zorganizowano w nim komendę Milicji Obywatelskiej i Służby Bezpieczeństwa. Natomiast do 2005 roku funkcjonował jako komenda policji. Od tamtej pory stoi pusty.

Nieruchomość w 2006 roku wojewoda przekazał powiatowi sanockiemu. Nowy nabywca wówczas zdecydował że przeniesie tam swoją administrację. Jednak nigdy nie zrealizowano tych zamiarów. Zaś w 2008 roku postanowiono, że zabytkowy budynek trzeba sprzedać. Pięć lat później po raz pierwszy wystawiono go do przetargu. Wówczas cena sięgała 3 mln złotych. Warto także dodać, że obiekt figuruje w gminnej ewidencji zabytków. Budynek jest podpiwniczony i składa się z trzech kondygnacji naziemnych. Umiejscowiony jest na 18-to arowej działce. Poza budowlą są tam jeszcze garaże i agregatornia wraz z rozdzielnią elektryczną.

policja41

Budynek po dawnej komendzie policji stoi pusty od 2005 roku. Po wielu nieudanych przetargach w końcu znalazł nowych nabywców.

31-08-2016

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij

Napisz komentarz przez Facebook

lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)