Kaukaska zaraza nie daje za wygraną. Na walkę z barszczem Sosnowskiego wydano już 770 tysięcy złotych (ZDJĘCIA)

SANOK / PODKARPACIE. Walkę z toksyczną rośliną powiat sanocki prowadzi od 2014 roku. Do tej pory na ten cel wydano już około 770 tysięcy złotych. Efekty jednak są znikome. Barszcz Sosnowskiego z powodzeniem gości na naszych łąkach i brzegach rzek. W okresie letnim jest niebezpieczny dla człowieka.

Do redakcji trafiły zdjęcia internauty, który sfotografował skupiska rośliny na trasie z Bukowska do Rzepedzi.

Powiat sanocki na walkę z kaukaskim zielskiem ma ponad milion złotych. Pieniądze w głównej mierze pochodzą z dotacji z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska.

– Wartość projektu to 1,2 mln złotych. Powiat, osiem gmin oraz Nadleśnictwo Komańcza na walkę z barszczem Sosnowskiego przeznaczyły 15 proc. tej kwoty, czyli łącznie 185 tysięcy złotych. W tym z kasy powiatu sanockiego to 75 tysięcy – mówi Wojciech Skiba, naczelnik wydziału ochrony środowiska, rolnictwa i leśnictwa sanockiego starostwa.

Na trasie z Bukowska do Rzepedzi skupiska rośliny mają się całkiem dobrze

To już trzeci rok walki z chwastem. Ekipy, które ruszyły w teren zwalczały barszcz wszelkimi sposobami, zarówno mechanicznymi jak i chemicznymi. Jednak ta kaukaska roślina rozprzestrzenia się błyskawicznie.

– Mimo wzmożonych prac przy usuwaniu rośliny, w miejscach, w których występuje od lat nadal się pojawia. To z uwagi na to, że dorosły osobnik produkuje nawet do 40 tysięcy nasion, które z kolei mogą przetrwać w glebie nawet 5-6 lat – podkreśla naczelnik. Skuteczne zwalczanie barszczu Sosnowskiego jest rozłożone w czasie i oszacowane na około 8-10 lat. Nasz projekt kończy się w przyszłym roku, a ponowny konkurs, w którym uzyskaliśmy pozytywna opinię, został unieważniony – informuje Wojciech Skiba.

W tym roku powiat jeszcze dwukrotnie zajmie się niwelowaniem rośliny. A po zakończeniu projektu właściciele działek, na których ona występuje będą zwalczać ją na własną rękę. Jak podkreśla naczelnik powiat nie ma takich pieniędzy, aby móc samodzielnie prowadzić dalsze działania.

pao

foto: materiały nadesłane