SANOK / PODKARPACIE. Trwają prace nad sanockim malowidłem, które powstaje na murze oporowym pod skarpą staromiejską. Jeśli aura będzie sprzyjać finałowe efekty zobaczymy już za miesiąc.
Pomysł na mural wyszedł z urzędu miasta. Przy tworzeniu dzieła pracują Marek Szatkowski i Arkadiusz Andrejkow.
– Było kilka pomysłów na to, co znajdzie się na malowidle. Zaproponowaliśmy różne tematy, natomiast artyści wybrali te, które uznali za najciekawsze. Mural będzie ich wizją artystyczną na historię, legendy i współczesność Sanoka – mówi Robert Bańkosz z Urzędu Miasta Sanoka.
Artyści przedstawią miasto na jedenastu fotografiach. Między innymi znajdą się tam sceny związane z nadaniem praw miejskich czy postaciami historycznymi, które są niemal nieznane. Będą również obrazy odwołujące się do legend i literatury, aż po współczesność, czyli przemysłową sferę miasta, którą będzie symbolizował autobus.
– Pod każdym takim zdjęciem umieścimy podpis pamiątkowy, jak ze starej fotografii, dotyczący miejsca, osób, daty czy innych detali, które pozwolą turystom i przechodniom dowiedzieć się czegoś więcej z tych malowideł – zdradza Marek Szatkowski, jeden z artystów tworzących mural.
– Jeśli pogoda pozwoli wszystko powinno być gotowe w okolicy 1 czerwca – dodaje Arkadiusz Andrejkow, drugi artysta.
Wykonawcy malowidła nie chcą zdradzać szczegółów projektu. Efekt ma być niespodzianką.
Dzisiaj już można podziwiać pierwszą z wykonanych fotografii, na której widnieje Szwejk.
pao
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz