SANOK: Na wiosnę ruszy budowa sanockich basenów. Wykonano kolejny ważny krok

SANOK / PODKARPACIE. Wiosną, na placu budowy Centrum Rehabilitacji i Sportu przy MOSiR w Sanoku zostanie wbita pierwsza łopata. Rozpocznie się zatem najbardziej widoczny dla mieszkańców etap realizacji inwestycji. W międzyczasie, podejmowanych jest szereg czasochłonnych czynności, bez których rozpoczęcie prac ekipy budowlanej nie byłoby możliwe.

Duże inwestycje wymagają wiele czasu na przygotowanie skomplikowanej dokumentacji oraz przestrzegania procedur przetargowych. Te z kolei wymuszają pewien harmonogram działań, który określił burmistrz wyznaczając zakres działań dla Urzędu Miasta i MOSiR-u by sprawnie przygotować przedsięwzięcie budowy Centrum Rehabilitacji i Sportu na terenie MOSiR w Sanoku.

Możliwie szybkie tempo jest ważne nie tylko z powodu ogromnych oczekiwań społecznych i wcześniejszych zapowiedzi burmistrza Tadeusza Pióro. Także dlatego, że już w II kwartale przyszłego roku powinna ruszyć budowa, tak by jak najszybciej mogły zostać uruchomione środki ministerialne przyznane przez ministra Sportu i Turystyki na budowę kompleksu. Choć wkład ministerstwa to dofinansowanie do 50% wydatków na inwestycję, ale bez tych pieniędzy w ogóle nie można byłoby marzyć o basenie w Sanoku. Całkowity koszt budowy kompleksu szacuje się na ponad 20 mln zł.

Wśród projektów dofinansowanych z Ministerstwa Sportu i Turystyki na czwartym miejscu znalazła się budowa Centrum Rehabilitacji i Sportu na terenie sanockiego MOSiR. W sprawie lobbował poseł Piotr Uruski. Po wielu zabiegach udało się zdobyć dofinansowanie.

Piotr Uruski

– Bardzo się cieszę, że Sanokowi udało się znaleźć na liście 32 zadań, kluczowych dla polskiego sportu. Od początku mojej obecności w Sejmie, staraliśmy się o pozyskanie dofinansowania na tę ważną dla sanoczan inwestycję. Była to dla mnie ogromna motywacja do pracy w sejmowej komisji sportu – mówi Piotr Uruski, poseł na Sejm RP z ziemi sanockiej.

Wizyta Piotra Uruskiego i Tadeusza Pióro w Ministerstwie Sportu i Turystyki. Od lewej: Tadeusz Pióro, minister Witold Bańka, Piotr Uruski.

17 października minął termin składania ofert na pełnienie funkcji Inżyniera Kontraktu, którego obecność jest wymagana w inwestycjach współfinansowanych przez Unię Europejską. Wyłoniona spośród ofert instytucja będzie nadzorować przebieg projektowania oraz realizacji inwestycji. Niemalże równocześnie został ogłoszony przetarg na budowę Centrum w systemie projektuj-buduj. Termin składania ofert minie 24 listopada br. Ze względu na narzucone terminy na rozstrzygnięcie przetargu i wyłonienie wykonawcy przyjdzie jeszcze poczekać kilka miesięcy.

Tomasz Matuszewski

– Wspólnie z burmistrzem Tadeuszem Pióro jesteśmy właśnie w drodze do Warszawy. Jedziemy na konsultacje ze związkami sportowymi, podpisujemy z nimi oświadczenia wsparcia naszej inwestycji. Na dzień dzisiejszy już 5 polskich związków sportowych wyraziło poparcie dla budowy sanockiego kompleksu, co z całą pewnością wzmacnia naszą pozycję negocjacyjną. W ostatnim czasie, zyskaliśmy poparcie dwóch kolejnych związków: PZŁF – Polski Związek Łyżwiarstwa Figurowego oraz PZSN START – Polski Związek Sportu Niepełnosprawnych ,,START” – mówi Tomasz Matuszewski, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Sanoku.

Ponadto, sanocka delegacja odbędzie spotkanie w ministerstwie sportu. Przekazane zostaną ważne dla inwestycji dokumenty. Kolejne, na biurko ministra będą musiały trafić do 15 maja i będą związane z pozwoleniem na budowę.

Ponieważ budowa Centrum Rehabilitacji i Sportu MOSiR w Sanoku wpisana jest do programu inwestycji o szczególnym znaczeniu dla sportu, inwestor czyli Gmina Miasta Sanoka zobligowana jest do przedstawiania kolejnych dokumentów do Ministerstwa Sportu i Turystyki. Do dziś minister otrzymał już następujące dokumenty:

1) Uchwałę NR XXIV/207/16 Rady Miasta Sanoka z dnia 6 września 2016r. w sprawie wyrażenia zgody na realizacje zadania pod nazwą
,,Budowa Centrum Rehabilitacji i Sportu na terenie MOSiR w Sanoku”
2) Zatwierdzony program funkcjonalno – użytkowy.
3) Kartę informacyjną Centrum Rehabilitacji i Sportu na terenie MOSiR w Sanoku,
4) Ogólne warunki wykonania i odbioru robót budowlanych – Centrum Rehabilitacji i Sportu na terenie MOSiR w Sanoku z niezbędną infrastrukturą techniczną wraz z zagospodarowaniem terenu
5) Zatwierdzony operat hydrauliczny dla Budowy Centrum Rehabilitacji i Sportu na terenie MOSiR w Sanoku.
6) Dokumentację badań podłoża gruntowego.

Tadeusz Pióro

– W ostatnich dniach wyłoniliśmy również osobę, która będzie pełnić bardzo odpowiedzialną funkcję – inżyniera kontraktu. Do konkursu zgłosiły się trzy osoby. Braliśmy pod uwagę szczególnie kadrę ekspertów, jaką dysponowali kandydaci oraz cenę. Inżynier kontraktu będzie nadzorował zarówno etap projektowania jak i samych prac budowlanych – wyjaśnia Tadeusz Pióro, burmistrz Sanoka.

Wizualizacja Centrum Rehabilitacji i Sportu MOSiR Sanok

Budowa CRiS, przy ul. Królowej Bony 4 pełnić będzie funkcje zarówno sportowe jak i rehabilitacyjne. Całość inwestycji ma być kompleksowo dopasowana do infrastruktury posiadanych obiektów, tworząc ośrodek zapewniający wszystkim korzystającym odnowę biologiczną i rehabilitację, a także wpływający na rozwój fizyczny zawodników i ich przygotowanie do zmagań sportowych na szczeblu krajowym i międzynarodowym.

Tomasz Matuszewski

– Wszystko idzie zgodnie z planem. Niestety, niczego nie możemy przyspieszyć. Jesteśmy zobligowani do dotrzymania wszelkich terminów, jakie zakładają przepisy. W międzyczasie, staramy się o pozyskanie dofinansowania z innych źródeł. Poza środkami z MSiT, miasto i MOSiR prowadzą działania mające na celu otrzymanie środków z RPO, ROPS oraz PEFRON-u. Chcemy stworzyć najkorzystniejszy dla miasta montaż finansowy – zaznacza Tomasz Matuszewski.

Tadeusz Pióro

– Realizacja tej inwestycji to dla nas priorytet. Choć jeszcze nie została wbita symboliczna łopata, to do tej pory zostało wykonane już bardzo dużo pracy, tej niewidocznej dla mieszkańców, wykonywanej w urzędowych gabinetach, bez której jednak nie można byłoby rozpocząć budowy. Wszystko idzie zgodnie z planem. Przez zimę powinno udać się pokonać konieczną biurokrację, tak by z początkiem wiosny ruszyły pracy na placu budowy. A więc, byle do wiosny… – mówi z entuzjazmem gospodarz miasta, Tadeusz Pióro.

źródło: Red., materiały nadesłane