SANOK / PODKARPACIE. Wizyta wiceminister edukacji Marzenny Drab w Sanoku była okazją do dyskusji na temat planowanej przez rząd Prawa i Sprawiedliwości reformy szkolnictwa. Wiceminister mówiła m.in. o zwolnieniach wśród nauczycieli i planowanym strajku.
– Reforma jest potrzebna polskiej szkole. Przeprowadzone debaty utwierdziły nas w przekonaniu, że jest to dobry kierunek zmian – podkreśla wiceminister edukacji.
Marzenna Drab zabrała też głos w sprawie zwolnień nauczycieli, apelując jednocześnie o zrozumienie.
– Jeżeli cześć nauczycieli starci pracę, to na pewno nie przez wprowadzaną reformą, tylko po prostu przez niż demograficzny – mówi.
– Bez względu na to czy reforma zostanie wprowadzona, dzieci w systemie będzie tyle samo. Ich ilość się nie zmieni – dodaje.
Wiceminister przedstawiła również pomysł utworzenia podstolika branżowego, który zajmował by się wszystkimi sprawami, które dotyczą finansów, zatrudnianiem nauczycieli, doskonalenia zawodowego. Zdaniem minister Drab, ważne aby w rozmowach brali udział przedstawiciele Związku Nauczycielstwa Polskiego
– Jedyny związek, który nie chce usiąść do rozmów to Związek Nauczycielstwa Polskiego. Rozmawiać należy przy stole, a nie na ulicy. Dostaję informację, że na 14 października związek planuje jakąś pikietę.
Wiceminister edukacji Marzenna Drab, podczas uroczystego otwarcia sali gimnastycznej przy Gimnazjum nr 2 w Sanoku
Na koniec Marzenna Drab omówiła wybrane elementy planowanej reformy.
– Na pewno zostanie przywrócona ośmioklasowa szkoła podstawowa, czteroletnie liceum i pięcioletnie technikum. Priorytetem dla naszego ministerstwa i rządu jest utworzenie szkół branżowych. Dziś brakuje rąk do pracy. Zostało niewiele szkół zawodowych, które też nie zawsze szkolą specjalistów w oparciu o potrzeby rynku pracy.
Więcej informacji w materiale filmowym.
red.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
„To inwestycja w młodzież, to inwestycja w zdrowie”. Sala gimnastyczna przy gimnazjum nr 2 otwarta! (FILM, ZDJĘCIA)
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz