SANOK / PODKARPACIE. W minionym tygodniu sanoccy strażacy mieli pełne ręce roboty przede wszystkim z uwagi na silne wiatry, które mocno dały się we znaki. Interweniowano również na drogach powiatu.
Pożar w domu wypoczynkowym
W Tyrawie Solnej doszło do pożaru w jednym z domów wypoczynkowych. Ogień pojawił się w pokoju. Interweniowało sześc zastępów strażaków: dwa z Sanoka oraz ochotnicy z Olchowiec, Tyrawy Wołoskiej, Mrzygłodu oraz Tyrawy Solnej.
Wiatrołomy dały się we znaki
Kilkanaście razy strażacy z całego powiatu sanockiego usuwali skutki silnych wiatrów, jakie przeszły nad regionem. Powalone drzewa usuwano w Czaszynie-Brzozowcu, Hłomczy, Kostarowcach, Zagórzu, Jaćmierzu, Pielni, Łukowem, Pisarowcach, Pakoszówce.
W kilku przypadkach powalone drzewa uszkodziły poszycia dachowe, samochody osobowe i linie telefoniczne. I tak w takich akcjach interweniowano w: Sanoku przy ulicy Szczudliki, Mrzygłodzie.
W niektórych przypadkach silne podmuchy wiatru uszkodziły dachy. Chociażby w Sanoku na Placu św. Michała, gdzie zerwana blacha spadła na chodnik.
Na drogach powiatu
W Zagórzu na ulicy Bieszczadzkiej strażacy interweniowali podczas kolizji drogowej dwóch samochodów osobowych. Usuwano tam plamy substancji ropopochodnej.
W Zagórzu na Malinkach z kolei po raz kolejny doszło do dachowania samochodu osobowego. Nikt nie ucierpiał.
W Sanoku na ulicy Rymanowskiej oraz w Jurowcach strażacy neutralizowali oleiste plamy na jezdniach.
Zanieczyszczona woda w studniach
Dwukrotnie strażacy-ochotnicy wypompowywali zanieczyszczoną wodę ze studni. Czynili to w Tarnawie Dolnej i Czaszynie.
Jarmark galicyjski obstawiony
W miniony weekend strażacy-ochotnicy z Beska zabezpieczali imprezę masową, zorganizowaną w sanockim skansenie. Uczestnicy Jarmarku Galicyjskiego mogli czuć się bezpiecznie.
źródło: KP PSP Sanok
foto: archiwum eSanok.pl
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz