REKLAMA
REKLAMA

AKTUALIZACJA: Śmiertelne potrącenie pieszego na ul. Bieszczadzkiej w Zagórzu (ZDJĘCIA)

ZAGÓRZ / PODKARPACIE. Policjanci wyjaśniają okoliczności śmiertelnego potrącenia pieszego na ulicy Bieszczadzkiej w Zagórzu. Do zdarzenia doszło dziś po godzinie 1 w nocy. 44-letni mieszkaniec powiatu leskiego jadący w kierunku Sanoka najechał na znajdującego się na jezdni mężczyznę.

Pomimo podjętej reanimacji przez osoby postronne, następnie funkcjonariuszy Policji, którzy pierwsi ze służb dotarli na miejsce, czynności życiowych mężczyzny nie udało się przywrócić.

Kierowca był trzeźwy.

Zwłoki zostały zabezpieczone i zostaną poddane sekcji zwłok.

foto: OSP KSRG Zagórz

foto: OSP KSRG Zagórz



Policja wyjaśnia okoliczności wypadku drogowego, do którego doszło w nocy w Zagórzu. Z ustaleń policjantów wynika, że pieszy, który znajdował się na jezdni, został potrącony przez samochód. Niestety życia mężczyzny nie udało się uratować.

Do wypadku doszło w nocy po godz. 1 w Zagórzu na ul. Bieszczadzkiej. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 44-letni mieszkaniec powiatu leskiego, kierując dostawczym fiatem, najechał na pieszego, który szedł jezdnią. Pomimo podjętej reanimacji, 55-letni pieszy zmarł. Decyzją prokuratora zwłoki zostały zabezpieczone do badań procesowych.

Policjanci zbadali kierującego alkomatem. Urządzenie wykazało, że mężczyzna w chwili zdarzenia był trzeźwy.

W sprawie prowadzone jest postępowanie. Ma ono na celu ustalenie dokładnych okoliczności zdarzenia.

Policja po raz kolejny przypomina o trudnych warunkach na drodze. Pamiętajmy, że podczas opadów deszczu jest mniejsza widoczność, a na mokrej nawierzchni droga hamowania znacznie się wydłuża. Kierujący podczs jazdy w takich warunkach powinni zachować szczególną ostrożność i odpowiednio zmniejszyć prędkość. Piesi natomiast, zanim wejdą na jezdnię, muszą upewnić się, że nie spowodują tym samym zagrożenia. Pamiętajmy również, że używanie elementów odblaskowych wpływa na nasze bezpieczeństwo.

303-140783źródło: KPP Sanok

21-09-2017

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij


Napisz komentarz przez Facebook

lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)