Wilki, bursztyn i pestycydy na granicy (ZDJĘCIA)

REGION / PODKARPACIE. Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej (KAS) podczas działań kontrolnych na podkarpackiej granicy w miniony weekend zatrzymali m.in. 300 tys. sztuk papierosów, 150 litrów paliwa oraz 35 l alkohu. Przemytnicy próbowali także nielegalnie wwieźć do Polski bursztyn, pestycydy oraz spreparowane głowy wilka szarego. Przemyt tych ostatnich udaremniono dzięki wspólnych działaniom funkcjonariuszy KAS i SG.

Przeciwko sprawcom przemytu wszczęto łącznie 63 sprawy karne skarbowe oraz nałożono 64 mandaty karne. Na poczet kar grożących przemytnikom funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej (KAS) zabezpieczyli łączną kwotę 44,5 tys. złotych.

Na ponad 13 kg bursztynu natrafili funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej z Oddziału Celnego w Korczowej w piątek (22.09 br.)podczas kontroli wjeżdżającej do Polski osobowej mazdy. Towar schowany był w skrytce w podłodze pojazdu, którą maskowały styropianowe płyty, dopasowane kształtem do wgłębień w podłodze. Przeciwko sprawcy przemytu wszczęte zostało postępowanie, do którego zabezpieczono nieobrobione kamienie bursztynu.

W nocy 22 na 23.09 r. również na przejściu granicznym w Korczowej, funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej z pomocą psa Frida udaremnili przemyt 1180 paczek papierosów, ukrytych w plastikowych kanistrach i dachu autokaru jadącego z Kijowa do Poznania.

Z kolei w autokarze jadącym z Winnicy do Gdańska, który w nocy 23 na 24.09 br. wjechał na przejście graniczne w Medyce, funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej wykryli 740 paczek papierosów ukrytych w kole zapasowym. Do próby przemytu przyznał się kierowca, 47 letni ob. Ukrainy tłumacząc, że papierosy przekazał mu znajomy z prośbą o przewiezienie ich do Gdańska. Kierowca twierdził, że była to tylko koleżeńska przysługa, która w rezultacie kosztowała go 10 000 zł, zajętych na poczet grożącej kary grzywny.

Następnego dnia (23.09 br. ) także na przejściu granicznym w Medyce, podczas kontroli samochodu osobowego na polskich numerach rejestracyjnych, funkcjonariusze Służby Celno- Skarbowej zatrzymali 5 kg niewiadomego pochodzenia pestycydów. Niezgłoszony do kontroli celnej towar usiłował wwieźć do Polski ob. Ukrainy, bez obligatoryjnego zezwolenia na przewóz tego rodzaju substancji.

Brak odpowiedniego pozwolenia na przewóz to także powód zatrzymania dwóch spreparowanych głów wilka szarego, okazów objętych ochroną na mocy międzynarodowej konwencji Waszyngtońskiej (CITES).

Okazy zostały zatrzymane na przejściu granicznym w Korczowej podczas współpracy funkcjonariuszy Służby Celno-Skarbowej (KAS) i Straży Granicznej, którzy w niedzielne popołudnie skierowali do szczegółowej kontroli skierowali wjeżdżający do Polski samochód osobowy marki Audi. 51-letni kierowca tłumaczył, że głowy wilków wiózł w prezencie i nie wiedział, że to okazy podlegające ochronie.

(Okazy w rozumieniu Konwencji CITES to nie tylko osobniki żywe, ale także okazy martwe i produkty pochodne np.: trofea, skóry, wyroby skórzane, koralowce/muszle i ich fragmenty (biżuteria, pamiątki), żywność, leki, wyroby z kości słoniowej, rogu nosorożca czy drewna).

źródło: KAS